25 czerwca 2015

O wznowieniu Olśnień i mojej wielkiej radości


Witajcie Kochani wieczorową (nocną) porą. Co czytacie ciekawego? Ja właśnie skończyłam lekturę ostatniego tomu Stulecia Winnych Ałbeny Grabowskiej i miejsca sobie znaleźć nie mogę. Po pierwszych dwóch tomach wiedziałam, że będzie ciąg dalszy, a teraz trzeba się definitywnie pożegnać z bohaterami. A może nie? Wszak autorka przed chwilą napisała na FB, żeby nigdy nie mówić nigdy, a historia opisana w „Stuleciu…” może jeszcze wrócić. No to ja autorkę trzymam za słowo….

Jak tylko poukładam sobie myśli w głowie i na papierze, to oczywiście zamieszczę recenzję Tych, którzy wierzyli, a przy okazji chciałam Wam przypomnieć, że Wydawnictwo Zwierciadło właśnie wznowiło pierwszą powieść Ałbeny Grabowskiej, jaką miałam okazję przeczytać: Coraz mniej olśnień. Mam do tej książki wielki sentyment, bo nie dość, że to jedna z ulubionych, to jeszcze w momencie kiedy ją czytałam stawiałam swoje pierwsze kroki w blogowaniu. Tym bardziej ucieszyła mnie wiadomość od pani Doroty z Wydawnictwa Zwierciadło, że chcieliby umieścić fragment mojego tekstu w lipcowym numerze Zwierciadła. Widząc swoje nazwisko na łamach pisma nie wierzyłam własnym oczom.  To niesamowite uczucie, o czym pewnie wielu z Was wie, bo macie swoje patronaty i blurby na okładkach. Dla mnie prócz recenzji w Magazynie Literackim Książki i fragmentu recenzji wydrukowanej w Ani z Zielonego Wzgórza to największy sukces od czasów, kiedy zaczęłam blogować. No więc uśmiech mi z twarzy nie schodzi i dzielę się z wami swoją radością. Zwierciadło kupione i fragment zachowany dla wnuków. Ale Wam też się chwalę, a co

Tutaj (klik) możecie przeczytać całą recenzję Coraz mniej olśnień. Zapraszam


4 komentarze:

  1. Moje gratulacje, to wielkie i zasłużone wyróżnienie. A ja koniecznie muszę przeczytać, inaczej być nie może :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś miałam jedną książkę z tej gazety :) A "Olśnień" nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję po raz setny i zgłaszam, że mnie na książkę skutecznie namówiłaś, bo już do mnie przybywa :D

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swój ślad