Orzeł Biały. Znak państwa i narodu - Alfred Znamierowski
Autor: Alfred Znamierowski
Tytuł: Orzeł Biały. znak państwa i narodu
Wydawnictwo: Bajka
Data wydania: 02.05.2016
Liczba stron: 96
Oprawa: twarda
Kategoria wiekowa: dzieci, młodzież, dorośli
Post ten miał się pojawić na blogu w Dniu Flagi Narodowej, ale niestety książka trafiła do mnie tuż przed wyjazdem na majówkę i nie miałam możliwości technicznych, aby go opublikować. Myślę sobie jednak, że po książkę, którą chcę wam dziś przedstawić warto sięgnąć nie tylko w maju.
Pamiętacie, kiedy w zeszłym roku pisałam o książce Mazurek Dąbrowskiego. Nasz hymn narodowy? [klik]Wydawnictwo Bajka pokusiło się o kolejny tom, którego celem jest przekazanie i utrwalenie rzetelnej wiedzy o polskim herbie i fladze państwowej.
Heraldyk i weksylolog, Alfred Znamierowski stworzył prawdziwe kompendium wiedzy o symbolach naszego państwa. Orzeł Biały – znak państwa i narodu to książka, która powinna się znaleźć w biblioteczce każdego małego i dużego Polaka.
Przede wszystkim jest pierwszą tego typu publikacją od czasów komuny. Do tej pory nikt nie pokusił się o zbadanie i zebranie rzetelnych informacji, z których mogliby korzystać nauczyciele, ale i zwykli obywatele. Z tego też powodu na przestrzeni lat uzbierało się wiele błędnych informacji na temat symboli narodowych. Mająca swoją premierę drugiego mają książką, może zadziwić nie jednego z nas. Autor pisał ją z myślą o dzieciach, ale śmiem twierdzić, że wiedza w niej zawarta będzie stanowiła nie lada kąsek również dla dorosłych czytelników. Ja sama przeczytałam ją z wielkim zainteresowaniem i niestety przekonałam się też, jak niewiele wiedziałam.
Który z ptaków jest polskim godłem? Na pewno nie orzeł bielik!
Jeśli myślicie, że w książce o takiej tematyce nie można się zaczytać, to grubo się mylicie. Autor zadbał o to, aby nie zanudzić młodego czytelnika i choć wiedzy do przyswojenie zgromadził wiele, to zrobił to w taki sposób, że lektura nie sprawia żadnych trudności. Niczego nie trzeba sobie wyobrażać dzięki zdjęciom (wiele z nich to unikaty) i rysunkom autora. Dodatkowo ważniejsze pojęcia zostały zgromadzone i rozwinięte w słowniczku heraldyczno-weksykologicznym na końcu książki.
To, że Orzeł Biały jest najstarszym symbolem państwa polskiego, od którego wzięła barwy polska chorągiew, a później flaga biało-czerwona większość z nas chyba wie, ale pewnie już nie wielu potrafi wskazać, od którego roku mamy flagę biało-czerwoną jako państwową (1919). A czy wiecie, że jesteśmy jedynym narodem w Europie, a może i na świecie, który za najważniejszy symbol uznaje samo godło, bez tarczy herbowej? Jeśli chodzi o herb zaś, to jest on jednym z sześciu najstarszych na świecie (1295 r.).
Czym różni się godło od herbu? Czy Orzeł Biały jest godłem, czy herbem Rzeczypospolitej Polskiej?
No właśnie, a jak to jest z tym godłem i herbem. Z własnego doświadczenia wiem, że te dwa pojęcia są często mylone. Herb jest jednym z kilku godeł państwowych (herb, pieczęć, Chorągiew Rzeczypospolitej, flagi i bandery). W terminologii heraldycznej godłem jest to, co jest na tarczy herbowej, czyli w naszym przypadku orzeł w koronie. I tutaj A. Znamierowski zwrócił uwagę na fakt, że sformułowanie w konstytucji i w ustawach zawiera błąd nazywając Godłem Rzeczypospolitej Polskiej wizerunek orla białego w koronie w czerwonym polu. Zresztą to nie jedyne takie wpadki odkryte przez autora…
W obowiązującej ustawie występuje również błąd w pisowni. Orzeł Biały to nazwa własna, dlatego oba słowa muszą być zapisywane wielką literą.
Wiele miejsca autor poświęcił fladze i zasadom jej poprawnego eksponowania. Flaga jest symbolem i trzeba mieć do niej szacunek. Wielu z nas o tym zapomina, a w szczególności kibice sportowi. Oczywiście nikt nie ma im tego za złe, bo używają tego symbolu narodowego z dobrych pobudek. A swoją drogą, czy wiecie, że flaga państwowa ma określone proporcje (inne dają już jej miano barw narodowych), nie wolno umieszczać na niej żadnych napisów ani rysunków i nie powinno się jej wywieszać w dni deszczowe? Oj wiele jest w tej książce zaskakujących informacji i ciekawostek. Wypisałam sobie kilkanaście w notesie z zamiarem zamieszczenia ich w tym tekście, ale po namyśle stwierdziłam, że nie zabiorę wam tej przyjemności i nie zdradzę więcej.
Zajrzyjcie do księgarni lub na stację Orlenu (PKN ORLEN jest mecenasem publikacji) i zabierzcie do domu tę książkę. Przeczytajcie całą rodziną i nie pozwólcie jej się kurzyć na półce. Bo każdy z nas, niezależnie od tego, w jakim stopniu czuje się patriotą powinien wiedzieć, jakie są symbole jego państwa.
A teraz wielka niespodzianka! Zgrałyśmy się dziś wspaniale z Mamą Rak (ci, co zaglądają wiedzą, jakie cuda dla nas robi) i na blogach mamy orły. U mnie recenzja, a u Mamy Rak kolejna odsłona "Rysowania z dziećmi krok po kroku", której bohaterem jest właśnie orzeł! Zobaczyłam ten wpis na facebooku i czym prędzej pognałam po link dla was, a tam niespodzianka. Mama Rak poleca czytelnikom moją dzisiejszą recenzję. Nie dość, że się uśmiałam, to jeszcze wzruszyłam bardzo, bardzo. A teraz idę drukować orła dla Tymka i wam też polecam. Dzięki ci Mamo Rak, bo ratujesz nas, rodziców bez talentu plastycznego :)
A teraz wielka niespodzianka! Zgrałyśmy się dziś wspaniale z Mamą Rak (ci, co zaglądają wiedzą, jakie cuda dla nas robi) i na blogach mamy orły. U mnie recenzja, a u Mamy Rak kolejna odsłona "Rysowania z dziećmi krok po kroku", której bohaterem jest właśnie orzeł! Zobaczyłam ten wpis na facebooku i czym prędzej pognałam po link dla was, a tam niespodzianka. Mama Rak poleca czytelnikom moją dzisiejszą recenzję. Nie dość, że się uśmiałam, to jeszcze wzruszyłam bardzo, bardzo. A teraz idę drukować orła dla Tymka i wam też polecam. Dzięki ci Mamo Rak, bo ratujesz nas, rodziców bez talentu plastycznego :)
Każdy ma swój talent, a Ty masz ewidentnie ten do pisania o książkach:D Nikt tak na mnie nie działa jak Ty. Dziękuję Ci za tę recenzję i za wszystkie pozostałe. Pozdrawiam serdecznie i ściskam Ciebie i Tymka!
OdpowiedzUsuń