Nowy cykl na blogu - Z zakurzonej biblioteczki



W naszej domowej biblioteczce znajduje się wiele książek z dzieciństwa mojego i męża. Przeglądam je często z sentymentem. Dotykam stron, wspominam... Często przyłącza się do mnie T. i zauważyłam, że mimo upływu lat, te książki w ogóle się nie starzeją. Moje dziecko chętnie je ogląda i czyta. Nie przeszkadza mu nieco przestarzały język i nieznane słowa. Pomyślałam, że co jakiś czas będę pokazywała na blogu właśnie te stare, piękne wydania. Może ktoś, kto tu zagląda, znajdzie dzięki temu swoje perełki z dzieciństwa i będziemy mogli podyskutować o swoich wrażeniach. 


Jako pierwszą pokażę Wam książkę rosyjskiego pisarza Iwana Sokołowa-Mikitowa Leśne obrazki, która trafiła do nas z biblioteczki męża. Została wydana w Moskwie, w 1989 roku (wydawnictwo Raduga). Przełożyła ją Maria Dolińska, a zilustrował Georgij Nikolski.

Przez ostatnie lata zachwycaliśmy się ilustracjami i szkicami w tej książce, które mogę oglądać godzinami. Sam tekst zainteresował Tymka dopiero w tym roku. Autor opisuje mieszkańców lasu z wielką pieczołowitością. Używa bardzo poetyckiego języka, do którego T. dopiero dorósł. Życie zwierząt jest zależne od pór roku i właśnie w taki sposób podróżujemy przez książkę. Magiczny jest tekst i magiczne są ilustracje. Obiecałam sobie, że w tym cyklu nie będę pisała rozwlekłych recenzji, a jedynie kilka słów wprowadzenia. W tym przypadku warto zagłębić się w tekst i podziwiać obrazy. Są piękne...






































































7 komentarze:

  1. Sięgamy po wszelkie nowości,a zapominamy, że mamy czasem w domu tyle skarbów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to! A kiedy mnie już naszła taka myśl to stwierdziłam, że częściej będę pokazywała nasze stare perełki :)

      Usuń
  2. Podoba mi się ten cykl, bo lubię stare książki. ''Leśne obrazki'' mają naprawdę fajne ilustracje. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolajna, ilustracje są piękne. Żaden ze mnie fotograf, co zresztą widać i na pewno zdjęcia nie oddają całego uroku. Cieszę się, że mamy tę książkę i mogę oglądać do woli:)

      Usuń
  3. Starsze książki mają zazwyczaj ciekawe i piękne ilustracje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej pozycji, ale ilustracje są boskie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Wyglądają tak, jak gdyby ktoś przed chwilą odłożył pędzel i farby:)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swój ślad