Nic, co ludzkie, nie jest ci obce - C. Pratt, D. Eastman
Autorzy: C. Pratt Nicolson, D. Eastman
Tytuł: Nic, co ludzkie, nie jest ci obce
Wydawnictwo: Debit
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 40
Oprawa: twarda
Tytuł: Nic, co ludzkie, nie jest ci obce
Wydawnictwo: Debit
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 40
Oprawa: twarda
Czy wiecie, dlaczego
śmiejemy się, gdy ktoś nas łaskocze, ale sami nie potrafimy rozbawić się w taki
sposób? A może wiecie, dlaczego jedna ręka dominuje nad drugą? Nie? Ok., to
teraz trochę z innej beczki. Czy wiecie, dlaczego puszczamy bąki, mamy czkawkę i wymiotujemy?
Jeśli nie znacie
odpowiedzi na powyższe pytania, a chcielibyście posiąść taką wiedzę, to polecam
waszej uwadze książkę Nic, co ludzkie,
nie jest ci obce, która wyszła z pod pióra duetu C. Pratt Nicolson i Dianne
Eastman. Pierwsza z pań jest uznaną
autorką licznych książek popularnonaukowych dla dzieci, choć obecnie prowadzi
zajęcia na uniwersytecie. Pani Eastman jest zaś ilustratorką, wideografką,
projektantem wnętrz i posiada swoją pracownię wśród lasów na południowym
zachodzie kanadyjskiej prowincji Ontario.
Autorki wpadły
na świetny pomysł napisania książki dla dzieci, która zawiera dużą dawkę
informacji z różnych dziedzin życia człowieka. Wszystko podane jest w formie
jednostronicowych ciekawostek okraszonych zabawnymi zdjęciami kolażami. Poruszane
tematy są o tyle ciekawe, że dziecko na pewno o wielu z nich nie dowie się w
szkole, ponieważ są zbyt kontrowersyjneJ
Często jest
tak, że pewne czynności wykonujemy mechanicznie i nie zastanawiamy się skąd u
nas taka umiejętność czy odruch.
Znalazłam w tej pozycji naprawdę sporo informacji, o których wcześniej
nie miałam pojęcia, chociaż na przykład stykam się z nimi na co dzień. Dodatkowo, książka pomogła mi już kilka razy,
kiedy zostałam zaskoczona pytaniami mojego syna o to, dlaczego mamy dwoje uszu,
albo dlaczego musimy spać (uwierzcie mi nie wystarczyło wyjaśnienie, że śpimy,
bo jesteśmy zmęczeni i musimy nabrać energii). A wiecie na przykład, jak to się
stało, że człowiek zaczął mówić? Ja nie wiem i naukowcy też do końca nie
wiedzą. Istnieje jednak kilka teorii, o których możecie przeczytać właśnie tu.
Nic,
co ludzkie, nie jest ci obce, to pozycja, która
może służyć maluchom, ale również starszym uczniom. Forma i treść pozwalają na dużą rozpiętość
wiekową. Oczywiście przedszkolakowi, potrzebna będzie pomoc rodzica, który
przeczyta i wytłumaczy trudniejsze słowa (można skorzystać z małego słowniczka
na końcu książki), ale autorki podają treść w prosty i nieskomplikowany sposób,
dlatego nawet mniejsze dzieci nie powinny mieć trudności ze zrozumieniem.
Zdjęcia kolaże
bardzo przypadły do gustu mojemu synowi, ale także bratu, który ma trzynaście
lat. Ja również bawiłam się świetnie podczas lektury i nawet dowiedziałam się
kilku ciekawych rzeczy. Wiem już, że za to, że czasem mam ochotę skubnąć
kawałek pizzy lub chrupnąć czipsika, odpowiedzialni są nasi jaskiniowi
przodkowie. To po nich został nam niepohamowany apetyt, który budzi się w nas
na widok suto zastawionego stołu. Jaskiniowcy nie mieli komfortu sięgnięcia do
lodówki, kiedy czuli głód. Bywało tak, że przez długi czas mieli puste brzuchy
zanim wreszcie udało się coś upolować. Jeśli już ktoś znalazł smakowity kąsek,
zajadał się bez opamiętania, żeby zrobić zapasy. A nam, współczesnym odruch ten
pozostał w genach…
Myślę, że to
dobra pozycja dla małego i dużego odkrywcy!
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Debit
O kurczę, rewelacyjna książka! Moja trzynastoletnia córka też by chętnie do niej zajrzała, a przynajmniej taką mam nadzieję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam ksiązkę juz w domu.Musze przyznać,że bardzo mnie zainteresowała. Córeczka jeszcze troche jest za mała,ale czekam aż podrośnie.
OdpowiedzUsuńŚwietna pozycja, która wyjaśnia wiele spraw nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Dzieci potrafią zadawać ogrom pytań, na które my nie zawsze potrafimy odpowiedzieć, a "Nic, co ludzkie, nie jest ci obce" pomaga zrozumieć pewne zachowania.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuń