Jak to działa? Zwierzęta - Nikola Kucharska




Autor: Nikola Kucharska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 32
Kategoria wiekowa: 6-10



Tekst o najnowszej książce Nikoli Kucharskiej tworzę już drugi raz. Pierwsza wersja powstała przed trąbą powietrzną, która przeszła przez moje miasteczko, i które pozbawiła mnie już na zawsze starego laptopa. A wraz z nim bezpowrotnie zginęło kilka czekających na publikację recenzji. Wiem, że to nic takiego, w porównaniu z innymi stratami. Pewnie, że najważniejsze, że nikomu nic poważnego się nie stało, jesteśmy cali i zdrowi. Tylko tak sobie marudzę trochę, bo ja tak bardzo nie lubię pisać o czymś drugi raz, że nie wiem, co z tego wyjdzie. Próbuję, ponieważ książka jest absolutnie fantastyczna i warta tego, żeby o niej wspomnieć.





Tym razem Nikola Kucharska wzięła pod lupę zwierzęta (wcześniej podróżowaliśmy dookoła świata i badaliśmy mity greckie), a raczej to, co w ich środku siedzi, jak są zbudowane, jak trawią, co porabiają w swoim życiu itd. Niemal na każdej stronie znajdziecie ciekawe i bardzo nietuzinkowe przekroje zwierząt domowych (znane wcześniej z książki „Opowiem ci mamo, co robią koty”), zamieszkujących parki, wsie i zwierząt leśnych.  Znajdziecie tutaj wiele podstawowych informacji i ogrom ciekawostek o zwierzakach przezabawnie zilustrowanych przez autorkę.

Sprawcą całego zamieszania jest pewna mała Klara, która uwielbia wszystkie zwierzęta.  W przyszłości chciałaby się nimi zajmować, choć jeszcze nie zdecydowała się na konkretny zawód (jeżeli i wy macie takie problem, polecam uważnie przeczytać ostatnie strony w książce). W podjęciu decyzji pomaga jej dziadek Ignacy, który o zwierzętach wie wszystko i coś mi się zdaje, że to po nim Klara odziedziczyła swoją pasję. Ich ciekawość w kwestii zwierzaków jest niezaspokojona, dlatego dziadek nigdy nie odsyła wnuczki z kwitkiem, kiedy ta zadaje mu pytania. A zadaje ich setki! Dziadek zaś wspaniale i bardzo obrazowo wszystko tłumaczy rysując przekroje w starym zeszycie. Myślę, że to ten zeszyt w postaci książki N. Kucharskiej trzymam teraz w rękach.




Mówiąc o przekrojach nie mam na myśli tych prawdziwych, z podręczników naukowych. Tutaj ciekawostka goni ciekawostkę. A zaglądając do brzucha, głowy i ogonka zwierząt można dowiedzieć się naprawdę fascynujących rzeczy. Na przykład taki szczur. To, że biega sobie kanałami lub buszuje w śmietniku wiedzą wszyscy. Ale czy wiecie, że ten gryzoń potrafi przepłynąć 1,5 km i wstrzymać oddech na cztery minuty? Szczurza mama potrafi rodzić małe szczurki w ekspresowym tempie. Dlaczego? Ciąża szczura trwa tylko 21 dni, a w kolejną ciążę szczurzyca może zajść już 36 godzin po porodzie (!!!). Teraz już wiecie skąd na świecie jest tyle szczurów. Nikola Kucharska obala też wiele mitów o zwierzętach, które krążą wśród ludzi. Na przykład ten o powoli chodzących żółwiach, które wręcz przeciwnie, na lądzie poruszają się bardzo szybko. I pamiętajcie, że kiedy pies merda ogonem nie zawsze oznacza to, że jest przyjaźnie nastawiony. Jeże nie noszą na igłach jabłek, bo raczej się nimi nie odżywiają…






Zainteresowani? To usiądźcie wygodnie i otwórzcie tę książkę. Nie spodziewajcie się zwykłego atlasu zwierząt. To zupełnie nie w stylu Nikoli Kucharskiej. Ci, którzy czytali i oglądali jej poprzednie książki, wiedzą, co mam na myśli.  Ogromne ilustracje, pełne szczegółów i „wewnętrznych” wkładek, okraszone dookoła tekstem pisanym niczym w szkolnym zeszycie, na papierze w kratkę. Takie dopiski na marginesie, które zawsze były dla mnie najważniejsze i to od nich zaczynałam wertowanie swoich i cudzych zeszytów.





T. zachwycony, bo w tej książce wszystko go ciekawi. Można czytać jak się chce, choć niektórzy twierdzą, że jest nieco chaotycznie. Można wybierać niektóre dymki, można tylko oglądać ilustracje wewnątrz zwierząt i domyślać się, co też takiego dziwnego w brzuchu ma krowa, a można niczym wytrawny badacz czytać wszystko po kolei i chłonąć informacje, które wielokrotnie zaskoczą nawet dorosłych. My uwielbiamy specyficzny chaos Nikoli Kucharskiej i czekamy na kolejne książki, a wy?

5 komentarze:

  1. Znam ten ból pisania recenzji drugi raz... Ta książka bardzo mnie intryguje. Muszę ją kupić Jasiowi, jak nieco podrośnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia koniecznie! Mój T. oszalał na punkcie książek Nikoli Kucharskiej, bo mają w sobie dużo humoru i mnóstwo szczegółów:)

      Usuń
  2. Moja córa dostała na urodziny tą książkę i byli nią zainteresowani wszyscy goście! Nie zależnie od wieku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Namówiłaś mnie już kolejny raz! "Co robią koty" mamy i uwielbiamy i mam wrażenie, że ta książka będzie równie lubianą kontynuacją :) PS: Przeraziłaś mnie tą trąbą! Trzymam kciuku, żebyście szybko naprawili wszystkie szkody po tej przygodzie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow :-) Już zapisałam sobie ten tytuł :-) Jak moja A. trochę podrośnie to kupimy.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swój ślad