Pyszny i zdrowy deser z kaszy jaglanej
Miał być dzisiaj kolejny post książkowy, ale odkryłam właśnie tak pyszny, zdrowy deser, że nie mogłam się powstrzymać, żeby wam go nie polecić. Tym bardziej, że przepis znalazłam w Prowincji pełnej złudzeń Katarzyny Enerlich [tutaj recenzja]
Deser z kaszy jaglanej, bakalii i owoców. Szybki i łatwy w przygotowaniu. W Prowincji wcinała go córeczka głównej bohaterki i ja myślę, że i nasze dzieciaki chętnie spróbują. To może być doskonała alternatywa dla niezdrowych słodyczy. Oczywiście to smaczna przekąska nie tylko dla dzieci. Wpływa bowiem na dobrą pamięć, zdrowe włosy, paznokcie i ładną cerę. Daje siłę! Można jeść cały rok.
Oryginalny przepis z książki Prowincja pełna złudzeń:
Kasza jaglana
1 pomarańcza
1 banan
dojrzałe mango
truskawki
orzechy ziemne do posypania
ulubione bakalie
Kaszę jaglaną gotujemy z bakaliami, a następnie blend ujemy z całą pomarańczą (bez białych skórek) i bananem. Układamy w szklance. Następnie wykładamy warstwy zblendowanego mango i truskawek (w dowolnej kolejności). Na wierzchu deser posypujemy zmielonymi orzechami ziemnymi.
Ja oczywiście nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie dodała od siebie. Akurat w tym przypadku spowodowane to było brakiem truskawek i bananów w kuchni:)
Mój przepis:
1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1 pomarańcza
Dojrzałe mango
Orzechy ziemne
chipsy kokosowe
suszone śliwki
miód
Ugotowaną kaszę zblendowałam z miodem pomarańczą, śliwkami, chipsami kokosowymi i orzechami ziemnymi. Osobno zblendowałam mango. W małych słoiczkach deserowych układałam masę z kaszy jaglanej, a następnie mus z mango. PYCHOTA! Polecam gorąco.
Nie podaję ilości składników, ponieważ to od was zależy, czego i ile dodacie. Można przecież smakować i dosmaczać:)
Uuuuu, podoba mi się :) Próbowałaś jabłka nadzianego kaszą i np rodzynkami, całość zapieczona w piekarniku??? Ja kiedyś to zrobiłam-pycha! Chyba nawet na blogu gdzieś mam przepis :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale brzmi pysznie! Wieczorem poszukam na twoim blogu i jutro zrobię sobie na śniadania:)
UsuńWygląda przepysznie! Myślę, że dziecię będzie zachwycone, a jak nie to nic - będzie więcej dla mnie :D Dzięki!
OdpowiedzUsuńOdpisuję z opóźnieniem, bo u nas bardzo chorobowe ferie ;( Jestem ciekawa, czy deser się u was przyjął?
UsuńZapowiada się pysznie. Mam pomysł na jutrzejsze śniadanie choć zamiast śliwek dodam suszone wiśnie :) Dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńSuszone wiśnie? Nigdy nie jadłam, ale uwielbiam je w każdej postaci, więc takie połączenie z jaglanką też pewnie będzie smakowite:)
UsuńGratuluję https://google.pl
OdpowiedzUsuń