Atlas Miast, czyli szykuj rodzicu plecak i wyruszamy!



Tekst: Georgia Cherry
Ilustracje: Martin Haake
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 64
Kategoria wiekowa: 6-10



Ostatnio ciągle gdzieś podróżujemy palcem po mapie.  Plecak przetrwania ciągle spakowany. Czeka aż się w końcu zdecydujemy i wyznaczymy cel. Na razie siedzimy w Mapach Mizielińskich, Baśniowej Mapie Polski od Mamyrak i zwiedzamy świat z Nelą, małą reporterką. Ale to nie koniec. Od dwóch tygodni do tego całego majdanu doszła nowa pozycja. Całe 34 centymetry. A na tych centymetrach 30 miast z całego świata. Same ciekawostki i duuużooo kolorowych ilustracji.  Przedstawiam Państwu Atlas Miast - świetny przewodnik dla dzieci autorstwa Georgi Cherry i Martina Haake.




Kiedy otworzyliśmy z Tymkiem paczkę, obojgu nam wyrwało się głośne „WOW!”. A potem zaległa cisza. Tymek został na podłodze i zapominając o tym, co dzieje się dookoła wybrał się w podróż po świecie. Coś tam sobie szeptał pod nosem, liczył, pomagając palcami. Zupełnie nie zwracał uwagi na moje nerwowe dreptanie wokół.  Ale byłam twarda, nie przeszkadzałam, choć te znaczki z okładki tak kusiły!  W końcu mnie łaskawie dopuścił, stwierdzając przy tym, że on już wszystko wie, wszystko rozwiązał, policzył i wyszło mu, że musimy pojechać do 20 miast. Widząc mój wyraz twarzy dodał: Co? Wiesz ile odrzuciłem? Przecież wiem, że to kosztuje!

Także ten… no gdyby ktoś słyszał o jakiejś dobrze opłacanej pracy dla mnie to będę wdzięczna :)








Żarty, żartami, ale ten przewodnik wciąga jak magnes. Wygląda to mniej więcej tak. Na początku każdej rozkładówki znajdziecie garść informacji o danym mieście, flagę, liczbę ludności i język urzędowy.  Następnie przechodzimy do zwiedzania. Ciekawe budynki, muzea, parki przyrody, zwierzęta, charakterystyczne potrawy, znani ludzie. Ciekawostka goni ciekawostkę, a wszystko przedstawione w sposób atrakcyjny dla małego czytelnika. Wszak to właśnie dla dzieci powstał ten przewodnik.  W każdym mieście znajdziecie „tradycyjne” zwiedzane miejsca, takie jak Wieża Eiffla, Łuk Triumfalny, National Gallery, Pałac Buckingham itp. Może dzieci nie pałają wielką miłością do tych obiektów, ale dobrze, żeby wiedziały o ich istnieniu. Większość miejsc na rozkładówkach zajmują jednak takie rzeczy, na których widok milusińskim otwierają się oczy z zachwytu. I już się teraz nie wywiniesz rodzicu drogi! Widzisz to spojrzenie? Nie ma szans. Nie możesz odmówić dziecku zabawy w piratów w parku rozrywki DIANA MEMORIAL PLAYGROUND, czy też poszukiwań duchów w paryskich Katakumbach.  My zaczniemy podróżowanie od Sztokholmu i oczywiście Pippi w Willi Śmiesznotce, ale ogólnie zejdzie nam pewnie kilka lat, ponieważ Tymek chce pojechać do wszystkich miast, gdzie znalazł zwierzęta i ciekawe pojazdy.  Jedzenia nie będzie próbował, no chyba, że pizzę i jakieś dobre ciasteczka, a już na pewno nie zmusimy go do skosztowania kiszonych śledzi.









Polecamy Wam ten przewodnik zarówno w podróżach palcem po mapie, jak i tych prawdziwych. Zabierajcie ze sobą mimo dość sporej wagi. Ilustracje przyciągają jak magnes nawet małe dzieciaki, a miejsca proponowane do zwiedzania przez autorów zaskoczą niejedno z was. Gwarantuję, że nie trzeba będzie ciągnąć za sobą znudzonego dziecka.

Dodatkowo w każdym mieście trzeba wytężyć wzrok i znaleźć pięć wskazanych przez autorów zwierzaków, ciasteczek, kawałków sera itd. Fajna zabawa, która pomaga dziecku zapamiętać charakterystyczne dla danego miasta potrawy, zwierzęta czy postaci.

http://nk.com.pl/atlas-miast/2389/ksiazka.html#.WLXiSPKhRdg


4 komentarze:

  1. Genialna sprawa zwłaszcza przed zbliżajacym sie sezonem wyjazdowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Moje dziecię tak się rozpędziło w tych planach, że wakacji nie starczy hihihi nie mówiąc już o gotówce :)

      Usuń
  2. Piękna! Na razie nie kupuję, bo chcę, żeby Tosia sama wypatrzyła ją w księgarni. Ma duszę podróżnika, więc na pewno doceni:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... piękna :-) ... jak moja A. podrośnie chętnie do niej zaglądniemy :-) ...

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swój ślad