Najweselsze święta Bożego Narodzenia!




Autor: Peggy Parish
Tłumaczenie: Wojciech Mann
Wydawnictwo: Literackie
Rok wydania: 2017
Seria: Amelia Bedelia



Ho, ho, ho!!! Czy i was drogie panie domu i mamy zbliżające się święta nie tylko cieszą, ale i też bardzo stresują? No tak, porządki, planowanie menu, bieganie za najlepszymi kąskami, grzybkami i innymi frykasami, poszukiwania wymarzonych prezentów… to wszystko potrafi dać nieźle w kość, szczególnie jeśli między mycie okien i trzepanie dywanów trzeba jeszcze włożyć zwykłą, szarą rzeczywistość. Na zdjęciach uśmiechamy się, prezentujemy upieczone pierniczki, stroiki świąteczne… Ale czy za tym „błogim” uśmiechem nie kryje się też zwyczajna nerwówka, zmęczenie i strach, że czegoś nie zdążycie zrobić?

Oczywiście trochę przesadziłam (chyba), ale to tylko dlatego, że chciałam wam pokazać jak bardzo potrzebujecie tej lektury. Amelia Bedelia sprawi, że choć na chwilę rzucicie mopa w kąt i pomyślicie święta nie zając…

Amelia Bedelia jest bohaterką kultowych książeczek amerykańskiej pisarki Peggy Parish. Postać uroczej gosposi, która wszystko co się do niej mówi bierze bardzo dosłownie bawi małych i dużych od wielu pokoleń. W Polsce serię od stycznia 2017 roku wydaje Wydawnictwo Literackie.




Peggy Parish była nauczycielką, która chciała, aby dzieci czytały dla siebie i tylko to, co je interesuje. Uważała, że nic tak nie zabija chęci czytania, jak nudna lektura.  Stworzyła więc Amelię Bedelię, gosposię, która pojawia się zupełnie nie wiadomo skąd w domu państwa Rogers i jedynie, co o niej wiadomo to to, że piecze najlepsze na świecie cytrynowe tarty bezowe. Jest uśmiechnięta, pracowita, pełna zapału i niestety wszystko bierze bardzo dosłownie. Przy Amelii Bedeli trzeba uważać na to co się mówi.  A już w święta Bożego Narodzenia szczególnie!

Najnowszy tomik serii traktuje właśnie o przygotowaniach do świąt. I dzięki Amelii Bedelii będą to zdecydowanie najweselsze święta. A więc czas najwyższy wziąć się do roboty. Święta są już za pasem! Tylko za którym pasem – zapyta Amelia?





Jeśli święta, to oczywiście trzeba przygotować świąteczne ciasto. Tylko, co do niego wrzucić oprócz orzechów? No tak! Wystarczy powycinać z kalendarza wszystkie świąteczne dni, wymieszać z orzechową masą i już! Najbardziej świąteczne ciasto na świecie gotowe.

Amelia Bedelia ubierze też choinkę (w świąteczne ubranie oczywiście) , napełni skarpety prezentowe nadzieniem do faszerowania indyka i zrobi to bez zająknięcia, chociaż polecenia pani Rogers wydają jej się trochę dziwne… Co z tego wyniknie? Jednego na pewno można być pewnym. Święta w domu Państwa Rogers będą bardzo oryginalne.






Peggy Parish wiedziała, co robi wypuszczając na świat nietuzinkową gosposię. Obok tych książeczek chyba żadne dziecko nie przejdzie obojętnie.  Niewielkie rozmiary, duże litery, ciepłe ilustracje Lynn Sweat i bardzo wyrazista Amelia Bedelia, która ma super moc rozbawiania. Popełnia gafy, ale jest bardzo kreatywna, pracowita i wesoła. Pewnie dlatego państwo Rogers wytrzymali z nią przez dwanaście tomów, a potem jeszcze przez kilkadziesiąt, które napisał bratanek pisarki.

Absolutnie świąteczna książeczka, która jednak nie wprowadzi was w senny, melancholijny nastrój.  Będzie trochę (nie)porządku, trochę demolki i tona śmiechu.
Klasyka amerykańskiej literatury dla dzieci.

AMELA BEDELIA

Zawód: pomoc domowa, (nie)idealna, lecz niezastąpiona
Metoda działania: Amelia robi DOKŁADNIE TO, o co ją poprosisz – uważaj więc na słowa!
Doświadczenie: od ponad 50 lat opiekuje się domem i dba o dobry humor czytelników na całym świecie
Umiejętności dodatkowe: piecze najlepszy bezowy tort cytrynowy na świecie!
Zaproście Amelię na święta, niech wprowadzi odrobinę (nie)porządku i (nie)kontrolowanego chaosu.







1 komentarze:

  1. Amelia jest rozbrajająca! :) Tej części jeszcze nie czytałam, ale mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz swój ślad