Dołącz do mnie

Julia Orzech
  • Kategorie na blogu
  • Kontakt
    • O mnie
    • Kontakt
    • Współpraca
  • Mama
    • Książki parentingowe
    • Mama poleca
    • Kulinarnie
    • DIY
    • Wywody Matki Polki
  • Kobieta
    • Styl życia
    • Książki dla dorosłych
    • Poza macierzyństwem
    • Cykl: pisz pięknie
    • Mój czas
  • Dziecko
    • Literatura dziecięca
    • Mądre zabawki
    • Tymkowe wywody
    • Styl życia dziecka
Home Archive for marca 2017





Autor: Nikola Kucharska
Streszczenia mitów: Joanna Kończak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 16



Mama, ta książka ma takie same ilustracje jak ta wielka rozkładanka o podróżach po świecie – wrzasnął T. na widok Mitów Greckich Nikoli Kucharskiej. I powiem wam, że duma mnie rozpiera, że potrafi rozpoznać swoich ulubionych ilustratorów. To przesądziło sprawę i przegląd nowości NK zaczęliśmy właśnie od Mitów Greckich dla dzieci w obrazkach.  Mamy ostatnio duże szczęście, że trafiają do nas książki, które świetnie współgrają z obecnymi zainteresowaniami syna. Podczas ostatniej choroby obejrzeliśmy razem wszystkie części Opowieści z Narni i T. zafascynowany jest postaciami rodem z mitologii. Próbowałam czytać mu fragmenty z Parandowskiego, ale to jeszcze trochę za poważne dla siedmiolatka i za dużo muszę „wycinać”, a wydanie mitów greckich dla dzieci, które kiedyś dostaliśmy w prezencie pozostawia wiele do życzenia. Sami więc widzicie, że komiks Nikoli Kucharskiej spadł nam jak z nieba.






To kolejna kartonówka NK, której syn nie wypuszcza z rąk. Przyzwyczajony do stylu ilustracji N. Kucharskiej Tymek porusza się w tym gąszczu bohaterów i światów jak ryba w wodzie. Pierwsza lektura to było samo oglądanie i wyszukiwanie najciekawszych dla niego postaci. Oczywiście prym wiodły centaury, Minotaur i lew nemejski, które to bezsprzecznie kojarzyły mu się z Narnią. Dopiero, kiedy T. zaspokoił swoją pierwszą ciekawość, zaczęliśmy właściwą lekturę.

Żeby łatwiej było poruszać się po rozkładówkach na początku książki znajdziecie krótkie streszczenia mitów (Joanna Kończak). My czytaliśmy zawsze jedno streszczenie, a potem zaraz przechodziliśmy do komiksu.  Tutaj już czytelnik ma pełną dowolność. Można ogarniać wzrokiem całą rozkładówkę lub też poruszać się zgodnie z numeracją chmurek (dziecko ma frajdę z samego poszukiwania właściwej kolejności). Obrazy Nikoli Kucharskiej powiedzą wam czasem więcej niż słowa, dlatego dziecko, które nie potrafi jeszcze czytać swobodnie może korzystać tylko z ilustracji. Komiksy obudziły w moim T. ciekawość i oglądając książkę zadaje setki pytań. Czasem sam wraca do początku, żeby znaleźć imię czy atrybut któregoś z bogów.





Na rozkładówkach N. Kucharskiej znajdziecie najpopularniejsze mity, poprzedzone przedstawieniem początku świata według mitologii oraz najważniejszych bogów greckich (Prometeusz, Demeter i Kora, Puszka Pandory, Dedal i Ikar, 12 prac Heraklesa).  My najczęściej wracamy do Puszki Pandory,  Dedala i Ikara oraz 12 prac Heraklesa.




Książka świetnie nadaje się do tego, aby wprowadzić dziecko w pogmatwany, ale jakże fascynujący świat mitów. Postaci N. Kucharskiej, są zabawne (niejednokrotnie komicznie przerysowane) i bardzo szczegółowe. Z drugiej strony sam tekst w chmurkach to tylko niezbędne minimum, które na pewno nie znudzi malucha. Starszakom przyda się dodatkowy komentarz rodzica, ale to uważam już za samą przyjemność.

Polecamy!

http://nk.com.pl/mity-greckie-dla-dzieci-w-obrazkach/2398/ksiazka.html#.WN4Y5mekJdg






Autor: Artur Gulewicz
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 18
Kategoria wiekowa: 0+

Zwariowane pojazdy to kartonówka, która skradła nasze serca. Nie usłyszałam ani razu: mama, to dla maluchów! Siedzimy, dowolnie przekładamy strony, odczytujemy przedziwne teksty, które nam z tego wychodzą, oglądamy znane tylko naszej wyobraźni pojazdy i świetnie się przy tym bawimy.

Ta nietypowa książka stworzona przez Artura Gulewicza, podzielona została na trzy części, a raczej pocięta, chciałoby się rzec. Dzięki temu zwyczajne do tej pory pojazdy mogą stać się prawdziwymi dziwolągami. Samolot, koparka, lokomotywa, rakieta, helikopter, amfibia, straż pożarna, taksówka zmienią się nie do poznania dzięki temu, że można łączyć ze sobą różne części stron. Tylko od czytelnika zależy, czy stworzy amfibię, która rozwozi pasażerów na wsi; taksówkę, która gasi pożar nad planetą, a może jeszcze koparkę, która ratuje ludzi na peronie. Opcji jest wiele. To ty decydujesz, czy zostaniesz przy tradycyjnych pojazdach czy też dasz poszaleć wyobraźni.  Nudno nie będzie. To mogę zagwarantować!





Książeczką można bawić się na wiele sposobów. Dla maluchów do świetne źródło do poznawania podstawowych pojazdów. Na dalszym etapie edukacji można poprosić dziecko, aby samo ułożyło dany pojazd odszukując odpowiednie części. Starsze dziecko może ćwiczyć czytanie odczytując krótkie podpisy i oczywiście bawić się w konstruktora zwariowanych pojazdów.






Rysunki Artura Gulewicza są proste, zabawne i naprawdę ładne. Myślę, że wielu małych czytelników pokusi się o ich odwzorowanie na kartce papieru.  Książeczka jest kolorowa, ale nie krzykliwa. Idealnie nadaje się  do wspólnych zabaw z maluchem, jak i przedszkolakiem. Ja przepadłam. Nie ma dnia żebyśmy z Tymkiem nie zostawiali sobie cichaczem na biurku co ciekawszych konstrukcji. Uwielbiam takie nietuzinkowe książki dla dzieci. Można je wykorzystać zarówno do czytania, nauki, jak i zabawy.  Myślę, że świetnie sprawdzą się w również w większej grupie dzieci (może w przedszkolu). Twarde, kartonowe strony przetrwają ściskanie małych, ciekawskich rączek :)

Polecamy!

http://nk.com.pl/zwariowane-pojazdy/2397/ksiazka.html#.WNqekWekJdg




Wiosno! Wiosno! Halo! Gdzie jesteś? Jeszcze wczoraj czułam ją w powietrzu, Tymek zadowolony biegł do domu bez szalika, dumny, że udało im się skutecznie pożegnać zimę w przedszkolu. A dziś? Dziś nieustannie leje od świtu. Szaro, buro, zimno. W drodze do przedszkola zmoczyliśmy po dwie pary skarpet. Teraz siedzę i raczę się herbatką z miodem i cytryną, bo przecież dopiero co wyszłam z fatalnego przeziębienia. Do tej herbatki przeglądam jeszcze nowy Świerszczyk, z którym wczoraj spędziliśmy bardzo fajne popołudnie. Dziś Tymek ma w planach krzyżówkę i rebusy, które wyjątkowo zostawił sobie na później.  Tym razem zainteresowały go okładkowe ilustracje Małgorzaty Nowak, dlatego od razu przeszliśmy do Wielkiego czytania. W opowiadaniu Magdaleny Kiełbowicz uczniowie szukają pierwszych oznak wiosny i przekonują się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jak przyłączy się do niej bocian to można mieć już nadzieję, że zima pakuje walizki. Ten tekst skłonił nas do rozmowy o przysłowiach i związkach frazeologicznych, których znajdziecie tu sporo.  Oczywiście Tymek koniecznie musiał sprawdzić czy uważnie słuchał i w mig odpowiedział na wszystkie pytanie Małgorzaty Węgrzeckiej.  Idąc za ciosem namówiłam go do przeczytania tekstu Karoliny Haki-Makowieckiej o powitaniu wiosny w różnych krajach.  I stąd właśnie nasze tytułowe ciepłe gacie:) Otóż dowiedzieliśmy się, że w Norwegii zimę żegna się dopiero 17 maja podczas święta zwanego „pożegnaniem ciepłych gaci”. Norwegowie wyciągają wtedy z szaf wiosenne ubrania, odwiedzają sąsiadów i raczą się naleśnikami z dżemem z moroszki (skandynawska malina). Wiele takich ciekawostek znajdziecie w Świerszczyka, dlatego radzę pobiec do kiosku po wiosenny numer (kolejny będzie już bardzo świąteczny i kupicie go pierwszego kwietnia).







Tym razem tematyka Świerszczyka świetnie zgrała nam się z tematyką zajęć w przedszkolu. Szukanie oznak wiosny i jej powitanie, kwiaty z bibuły, wiersze i piosenki, a nawet wiosenne porządki.  Czytamy więc sobie niespiesznie, podśpiewując na cały dom nawet podczas mycia okien :)
Kotek Mamrotek szuka wiosny pod wodą. Wprawdzie gąbki to nie krokusy, a ukwiały to nie zawilce, ale najważniejsze jest przecież samo szukanie. Czarownica Irenka wdziała na siebie strój legendarnego detektywa i przechadza się z lupą po podwórku. Czy coś znajdzie? Przekonajcie się sami.
W małym czytaniu Małgorzata Strzałkowska opowiada o kaprysach marcowej wiosny, która zmoczyła skrzydełka kolorowego motyla. Zajrzyjcie też do pamiętnika świerszczyka. Bajetan Hops wraz z przyjaciółmi pomagają pani wiośnie rozpanoszyć się po świecie. 








Oczywiście wewnątrz dwutygodnika znajdziecie kolejną kwadratową grę. Tym razem związana jest z pogodą i emocjami. Możecie swobodnie dorzucić kartoniki z poprzednich gier. Będzie jak w marcowym garncu :)

A na koniec bardzo ważna uwaga! Zanim wybierzecie się do lasu szukać oznak wiosny przeczytajcie uważnie wiersz Alicji Krzanik i pamiętajcie, że w lesie nie krzyczymy i nie śmiecimy.

A teraz idziemy z już z Tymkiem rozwiązywać ogromną wiosenną krzyżówkę!
Ach!! Zapomniałam. Jeżeli w taką pogodę nie chce wam się ruszyć nawet do kiosku po Świerszczyk to polecam zamówić prenumeratę. Nie dość, że wyjdzie taniej, to jeszcze nie będziecie musieli wyściubiać nosa z domu w taki deszcz :)

http://swierszczyk.pl/








Autor: Michelle Cuevas
Przekład: Anna Nowak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 208
Oprawa: miękka





Zmyślony przyjaciel. To przyjaciel doskonały. Jest zawsze wtedy, kiedy go potrzebujemy, dzięki czemu nigdy nie jesteśmy samotni. Lubi to, co my, a jeśli nie, to i tak akceptuje nasze wybory. Wielu z nas miało takich przyjaciół w dzieciństwie prawda? Zastanawialiście się kiedyś, co się z nimi stało? Kiedy zniknęli, a my zwyczajnie i bez żalu przestaliśmy o nich myśleć?
 

(…) każdy jest na tyle niewidzialny, na ile się czuje, niezależnie od tego, czy istnieje, czy nie.



Zarówno tekst na okładce, jak i ilustracja zmyliły mnie na tyle, że już na początku lektury Wyznań zmyślonego przyjaciela dostałam pstryczka w nos od autorki. Myślę, że zdarzyło się to nie tylko mnie. Myślałam, że Jacques Papier jest jednym z tych nieszczęśliwych dzieciaków, których nie dostrzega się w grupach rówieśniczych, a jeśli już, to tylko po to, żeby się z niego ponaśmiewać, zakpić. Bo tak to na początku wygląda.



Jacques zaczyna swoją opowieść od zwierzenia, że jest chłopcem, którego wszyscy nienawidzą. Jest pomijany przy wyborze zawodników do gry w dwa ognie. Nauczycielka nie zauważa jego ręki uniesionej do odpowiedzi. Kierowca autobusu zamyka mu drzwi przed nosem. Akceptuje go tylko siostra bliźniaczka Fleur, która jest jego najlepszą przyjaciółką.  Dziwne? Nie, jeśli się jest niewidzialnym. Fleur wymyśliła sobie Jacquesa i traktuje go jak równoprawnego członka rodziny. Jacques przez całe swoje ośmioletnie życie nie zorientował się, że jest wymyślony, dlatego, kiedy prawda dociera do niego, po prostu zwala go z nóg.  Gdyby miał serce, na pewno by już pękło. Czuje się nikim:



Czuję się jak powietrze. Jak wiatr. Jakbym został zrobiony z piasku i jakby właśnie nadchodził przypływ



Jacques miota się, jest rozżalony, nie potrafi, a może bardziej nie chce zaakceptować tego, że nie jest prawdziwym chłopcem. Za wszelką cenę pragnie poczuć się wolny. Fleur szaleje z rozpaczy. Ona nie widzi różnicy w tym, czy ktoś jest wymyślony czy prawdziwy. Zaczyna się nawet zastanawiać, czy i ona nie jest przypadkiem przez kogoś zmyślona. Posuwa się do dosyć brutalnych środków próbując udowodnić to rodzicom, dlatego trafia w końcu do psychiatry dziecięcego.  Wraz z nią oczywiście Jacques, którego doktor prosi o pozostanie w poczekalni. I właśnie tam, na korytarzu zmyślony chłopiec poznaje inne wymyślaki, które przybyły tu wraz ze swoimi dzieciakami z tych samych powodów. Wspólnie zawiązują Klub Anonimowych Zmyślaków i próbują pomóc sobie nawzajem. Jacques podejmuje w końcu decyzję o odcięciu nitki łączącej go z Fleur i zaczyna nową podróż, aby poznać samego siebie.



Czasami zmyślone problemy są bardziej dokuczliwe niż te prawdziwe



Jacques Papier trafia do innych dzieci, a każde z nich pozwala mu znaleźć cząstkę własnego ja. Nadpobudliwy Pierre, Merla, miłośniczka psów i Bernard – chłopiec, który jest niemal niewidzialny dla świata.  Niezawodne są też inne zmyślaki. Śmierdząca skarpetka, kowbojka, olbrzym Wszystek, Pan Żałosny, gruby pomarańczowy ptak z głową hipopotama itd. Wszyscy oni próbują sprawić, aby Jacques zrozumiał, że to, iż jest zmyślony, nie znaczy, że nie jest prawdziwy.



Ta część książki zdecydowanie najmocniej łapie za serce. Michelle Cuevas porusza problemy, które dotykają ogromną część ludzkości. Brak akceptacji, samotność, konflikty rówieśnicze, w których pojawia się przemoc, niezrozumienie. Dzieci próbują sobie poradzić z tym ciężarem, tak jak potrafią. Najczęściej uciekając w świat wyobraźni – pobudzając do życia zmyślonych przyjaciół. Rodzicom na początku wydaje się to zabawne, cieszą się, że dziecko ma tak rozwiniętą wyobraźnię. Dopiero, kiedy trzeba traktować zmyślaka jak normalnego członka rodziny, zaczyna do nich dochodzić powaga sytuacji. Same dzieciaki, często nie odróżniają fantazji od rzeczywistości i tym samym stają się zagrożeniem dla siebie. Trafiają wtedy do psychiatrów, którym niejednokrotnie udaj się sprawić, że zmyśleni przyjaciele znikają bezpowrotnie.



Czy aby na pewno bezpowrotnie? Czy rzeczywiście kowbojki, śmierdzące skarpetki, niebieskie potwory są z nami tylko wtedy, kiedy ich potrzebujemy? Może po prostu przestajemy ich widzieć? Jeśli tak, to czy jest szansa, że w dorosłym życiu jeszcze kiedykolwiek będziemy mieli szansę ich spotkać? Michelle Cuevas pozostawia nam drobinkę nadziei w końcowej scenie…



Wyznania zmyślonego przyjaciela to książka, która zmusi młodego człowieka do zatrzymania się na chwilę i pomyślenia o sobie, otaczającym nas świecie, rodzinie, kolegach.  Wiele tu cennych myśli, spostrzeżeń.  I choć czyta się tę powieść niemal ciągle ze ściśniętym gardłem, to dzięki prostemu językowi, dostosowanemu do młodego odbiorcy, humorystycznie przedstawionym zmyślakom całość nie przytłacza. Owszem, wzrusza, każe się zatrzymać, odłożyć na bok wszystkie inne sprawy, ale to jest właśnie w tej książce najpiękniejsze.



Polecam!

Autor: Grażyna Bąkiewicz
Ilustracje: Artur Nowicki 
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Seria: Ale historia...
Rok wydania: 2017 
Kategoria wiekowa: 10-14

To moje pierwsze spotkanie z serią NK Ale historia, ale na pewno sięgnę po dwie poprzednie książki, a w odpowiednim czasie podsunę je Tymkowi. Jeżeli odziedziczy po tacie „miłość” do historii na pewno będziemy musieli mieć asa w rękawie, żeby go zachęcić.  Takim asem niewątpliwie jest duet Grażyna Bąkiewicz-Artur Nowicki. Jest szansa, że jak Tymek dorośnie, to seria obejmie cały program historii.

Ale historia, to bogato ilustrowana seria, która w niezwykle ciekawej formie zaznajamia dzieci (i młodzież) z faktami historycznymi. Mnóstwo ciekawostek, zagadek, fantastyki i wszechobecny humor. Wspaniale lekcje historii odbywają się w klasie pana Cebuli, który wysyła swoich uczniów w przeszłość na wycieczki historyczne. Tym sposobem zdobywają wiedzę z pierwszej ręki. Marzenie! Chociaż ku mojemu zdziwieniu, nie wszyscy uczniowie lubią te podróże. Może dlatego, że czasem coś się psuje w mechanizmie zamontowanym w ławkach i trafia się nie tam, gdzie powinno?



Gruby, Aleks, Zuzka, Ola, Witek i Jolka to zgrana paczka dzieciaków, którzy mają to szczęście podróżować w czasie za pomocą ławek, które skonstruował pan Cebula. Lecąc do przeszłości oczywiście nie włóczą się bez celu. Zawsze dostają konkretne zadanie od nauczyciela. Odkrywają mało znane fakty, poznają z bliska życie na dworach królewskich ze wszystkimi jego aspektami. Niczym detektywi węszą i są zawsze tam, gdzie dzieje się coś ciekawego. Przeżywając fascynujące przygody przyswajają sobie wiedzę historyczną bez najmniejszego wysiłku
.
Tym razem cofają się do czasów, kiedy w Polsce na tronie zasiadali Jadwiga i Jagiełło.  Uczniowie mają się dowiedzieć, które z nich zrobiło więcej dla Polski. Szybko okazuje się, że młodziutka królowa miała charakterek. To ona odebrała Węgrom Ruś Halicką i odnowiła Akademię Krakowską. Miała odwagę negocjować z Krzyżakami i nakłoniła Jagiełłę do ugody z Witoldem, co w efekcie przyniosło nam zwycięstwo pod Grunwaldem.  Wybór lepszego króla wcale więc nie będzie na uczniów taki prosty. Ale, ale. Wyprawy w przeszłość to dla nich doskonały pretekst do zajrzenia ówczesnym ludziom do garnka, szafy, a nawet… do ubikacji.  Gruby jest entuzjastą cukierków i ptak podróż jest dla niego sposobem na zdobycie drogocennych receptur. Okazuje się bowiem, że Krzyżaccy kucharze zajmowali się produkcją landrynek, których wartość przewyższała cenę dzisiejszego samochodu.  Dlaczego? Dowiedzcie się sami podróżując w ławkach pana Cebuli J Z ubikacją też nie żartowałam. Cała grupa ma niepowtarzalną i raczej wątpliwą przyjemność rozmawiać z Jagiełłą, kiedy ten załatwia swoje fizjologiczne potrzeby. Ponoć często w ten sposób „załatwiał interesy” i podejmował decyzje wagi państwowej.




Wyobrażacie sobie w taki sposób zdobywać wiedzę? Paczka Grubego uczestniczy w wyprawach Jadwigi zajadając z nią precelki anyżowe. Dzieciaki gotują dla rycerzy walczących w bitwie pod Grunwaldem, a potem stacjonują razem z nimi w Malborku.  Dzięki temu mają doskonały wgląd w fakty historyczne, które nie ulatniają się z pamięci jak wkute na pamięć nudne formułki z podręczników.

Grażyna Bąkiewicz – historyk, nauczycielka i pisarka przelewa na papier swoją wiedzę w sposób, który będzie atrakcyjny nawet dla nieprzepadających za historią dzieciaków.  Łączy zwykłe życie nastolatków z niezwykłymi podróżami w czasie. Doskonałym dopełnieniem są komiksowe ilustracje Artura Nowickiego. Nie dość, że są bardzo zabawne, to jeszcze często rozwijają i obrazują to, o czym pisze G. Bąkiewicz.  Zdarzają się też małe sprawdzianiki wiedzy, ale takich to nie przestraszy się nikt :)

Aż żal, że nie było takich książek, kiedy ja chodziłam do szkoły. I nie chodzi tylko o to, że w niecodzienny i zrozumiały sposób wbijają wiedzę do główki.  Dzięki ciekawostkom, których tu bez liku, wciągają i zachęcają do dalszych poszukiwań.  Aż chce się przewertować kilka straszących nas wcześniej tomiszczy, albo poszperać w czeluściach sieci.

Jeśli chcecie się dowiedzieć, dlaczego słodycze były kiedyś strasznie drogie, jak zbudować most w kilka godzin i dlaczego Jagiełło jadł zawsze z tego samego drewnianego talerza zajrzyjcie do książki :)

http://nk.com.pl/ale-historia-jadwiga-kontra-jagiello/2383/ksiazka.html#.WLsqgPKhRdg


Autor: Gabriela Mistral
Ilustracje: Carmen Cardemil (Śpiąca Królewna), Paloma Valdivia (Czerwony Kapturek)
Przekład: Krystyna Rodowska
Wydawnictwo: NK
Rok wydania: 2017
 Kategoria wiekowa: 0-6

 
Trzymam w rękach dwie klasyczne baśnie napisane wierszem przez Gabrielę Mistral, chilijską poetkę, laureatkę literackiej Nagrody Nobla. Zainspirowały ją do tego XVII-wieczne Bajki Charlesa Perraulta. Czerwony Kapturek, Śpiąca Królewna oraz Kopciuszek, który u nas jeszcze nie został wydany, ujrzały światło dzienne w latach 1924-1928. Na podstawie baśni ludowej Braci Grimm poetka stworzyła też swoją wersję Królewny Śnieżki.

Poetyckość, baśniowość, groza, sielanka, czerpanie garściami z folkloru, egzotyka, utrzymywanie piękna właściwego tradycyjnym baśniom i klasyka ośmiozgłoskowca (w polskim przekładzie Krystyny Rodowskiej dominuje dziewięciozgłoskowiec). Wszystko to dostaniecie ubrane w oryginalne i bardzo odważne ilustracje Carmen Cardemil (Śpiąca Królewna) i Palomy Valdivia.

Zacznijmy od bliższego nam Czerwonego Kapturka. Bardzo chciałam przeczytać z Tymkiem baśnie w wersjach najbliższych pierwowzorom, chociaż wiedziałam, że mogą nie zostać zaakceptowane przez mojego syna. Zwykle bardzo przeżywa wszelkiego rodzaju smutne i przerażające momenty w książkach, a po baśnie raczej nie sięga nigdy sam.  Tym razem przyciągnęły go ilustracje. ŚMIAŁ się z, jak sam powiedział: dziwnego, podłużnego wilka, a na widok dziewczynki stwierdził, że jest bardzo podobna do… Maszy (???!!!). Myślałam, że jakoś go przygotuję do tej lektury, ale po takim entuzjastycznym początku poszłam za ciosem i przeczytaliśmy od razu. Tymek słuchał, choć chyba bardziej interesowało go, dlaczego postaci mają twarze w kształcie księżyca. Wzdrygnął się po tym jak wilk pożarł babcię, ale jeszcze dał radę. Pomyślałam, no ładnie, to co dopiero będzie na końcu… I tu mnie zadziwił i rozśmieszył jednocześnie.  Po bardzo obrazowo przestawionej śmierci Czerwonego Kapturka w paszczy wilka, mój syn najpierw oniemiał, a potem autentycznie się zdenerwował.

Miażdżą mięśnie, kosteczki te szczęki mordercze
i serce wysysają niczym miąższ wisienki.

A dlaczego ta bajka nie ma końca? Wcale nie było słychać łamanych kości, ani miażdżonych mięśni! Ta pani wymyśla.  Wtedy dopiero zaczęła się dyskusja.  T. uspokoił się trochę, kiedy wytłumaczyłam mu, że Pani Mistral pozostała wierna wersji Charlesa Perraulta, która była napisana z intencją wychowawczą. Miała przestrzec panienki z dobrych domów przed grożącym im niebezpieczeństwem. Musiała być przerażająca, aby uzyskać pożądany efekt. W XIX wieku Bracia Grimm zastąpili morał Perraulta szczęśliwym zakończeniem z myśliwym, który ratuje babcię i wnuczkę oraz każe wilka zaszywając mu w brzuchu kamienie.  Od czasów drugiej wojny światowej powstało już ponad sto wariantów tej baśni.








Czerwonego Kapturka czyta się ekspresowo. G. Mistral doskonale buduje napięcie. W kilkudziesięciu słowach zawarła tysiąc razy więcej niż mają współczesne, kiczowate wersje razem wzięte. Doskonały kunszt, wyczucie słowa, które w formie wierszowanej przecież jest na wagę złota. Mało tu rymów, a mimo to wszystko pięknie się ze sobą scala. Autorka odważnie jak na tamte czasy oddaje sedno pierwowzoru, nie pomijając fragmentów, w których od lat dopatruje się aspektów seksualnych. Przeczytałam w posłowiu przygotowanym do obu baśnie przez Manuela Peña Muñoz, że G. Mistral wraca też do słów zapomnianych, archaicznych, tym sposobem zaprasza czytelnika do poszukiwań, a nie tylko biernej lektury. Poetka wychowana na wsi bardzo chętnie czerpała z folkloru. Szczególnie mocno widać to w Śpiącej królewnie.  Już sam początek wprowadza nas w nastrój wieczornego baśniowania przy kominku. Dzieci, a może i dorośli są zmęczeni po całym dniu pracy tkwią już w półśnie, a stan takie pozwala przeżywać takie opowieści najlepiej. Nie przeszkadza poetyckość, a magia bijąca z każdego wersu sprawia, że oto widzimy tę sielską krainę, czarny las, czar zlej wróżki i śpiący od setek lat dwór. I nic nie wydaje się dziwne, nawet egzotyka w postaci pawi królewskich Śpiącej Królewnie dodaje jeszcze więcej baśniowego klimatu.  Czytelnik przez całą lekturę, a pewnie jeszcze chwilę później balansuje na granicy realności i snu, tak jakby i na nas spadało nieco złego zaklęcia. Obserwujemy świat toczący się nadal tuż przy uśpionym królestwie spod półprzymkniętych powiek.  Baśń jest piękna.  Blask złota, diamentów i ogonów pawi, które lśnią milionami płomiennych oczek kontrastuje z budzącym niepokój czarnym, czarnym, czarnym lasem.  Zaskakuje sam moment przebudzenia, kiedy królewna zamiast rzucić się w ramiona księcia z okrzykiem „mój wybawco” pyta: Dlaczego tak późno, mój książę, przybywasz? Nie wiem, czy G. Mistral powtórzyła ten zabieg za Perraultem czy też sama dodała tę szczyptę ironii, ale daje to zaskakujący efekt. To taki pstryknięcie palcami, które wybija ze snu. 












Ilustracje Carmen Cardemil doskonale oddają sielskość utworu.  Wszystko jakby lekko przydymione, potargane, bez przepychu królewskiego dworu. Tych ilustracji Tymek nie docenił pytając mnie, kto tak nabazgrał w tej książce.  Zdecydowanie woli wyrazistego, choć brutalnego Czerwonego Kapturka. Znudziła go poetyckość Śpiącej Królewny, której zwyczajnie jeszcze nie zrozumiał.

A ja? Wpadłam w zachwyt. Po każdej lekturze odkrywam nowe słowa, smaczki, dumam nad talentem G. Mistral, ale i doskonałym tłumaczeniem Krystyny Rodowskiej, która bez wątpienia nie miała łatwego zadania.  Takie teksty musiały zostać opakowane w odpowiedni sposób. Tu wielkie ukłony w stronę NK. Piękny papier (ciągle mam ochotę go gładzić), gruba tekturowa oprawa w surowym kolorze symbolizuje dla mnie powrót do korzeni, czyli klasycznych, pierwotnych wersji.

To nie są książki dla każdego. Nie każde dziecko będzie chciało czytać o łamaniu kości Czerwonego Kapturka, a i pewnie gro rodziców z obawy przed nocnymi koszmarami nawet nie spróbuje wspólnej lektury. Specyficzne ilustracje też nie każde oko ucieszą.  Trzeba chcieć wrócić do źródeł, poznać tradycyjną baśń. Ja zrobiłam to pisząc przed laty swoją pracę magisterską. Musiałam zagłębić się w grubaśnym tomie baśni niderlandzkich, które w swej okrutności biły Czerwonego Kapturka na głowę. Nie były tak poetyckie jak Śpiąca Królewna, raczej surowe i oszczędne w słowach, ale otworzyły mnie i przygotowały na dzisiejsze doznania z utworami Gabrieli Mistral.

Mam nadzieję, że NK pokusi się o wydanie wszystkich baśni poetki, bo mieć taką kolekcję w swojej biblioteczce to wielki skarb!

PS Szukajcie w Czerwonym Kapturku pewnego szczegółu, który nie występuje w innych wersjach.
Subskrybuj: Posty ( Atom )

Julia Orzech

Julia Orzech

Szukaj w tym blogu

Bądź na bieżąco

Subscribe to our mailing list and get interesting stuff and updates to your email inbox.

Dołącz do mnie

juliaorzech.blogspot.com - blog książkowy

Biorę udział w projekcie Dzikiej Jabłoni "Przygody z książką"

Biorę udział w projekcie Dzikiej Jabłoni "Przygody z książką"

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ►  2021 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2020 (1)
    • ►  lipca (1)
  • ►  2018 (27)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (2)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ▼  2017 (65)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (6)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (5)
    • ▼  marca (7)
      • MITY GRECKIE DLA DZIECI W OBRAZKACH - NIKOLA KUCHA...
      • Zwariowane pojazdy - Artur Gulewicz
      • Pożegnanie ciepłych gaci z nowym Świerszczykiem :)
      • Wyznania zmyślonego przyjaciela - Michelle Cuevas
      • Pogryzając anyżowe precelki z królową Jadwigą
      • Czerwony Kapturek i Śpiąca Królewna - obcujemy z p...
      • Atlas Miast, czyli szykuj rodzicu plecak i wyruszamy!
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (9)
  • ►  2016 (62)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  września (11)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2015 (64)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (7)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (68)
    • ►  października (7)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2013 (105)
    • ►  grudnia (13)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (8)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (11)
    • ►  kwietnia (9)
    • ►  marca (9)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (13)
  • ►  2012 (147)
    • ►  grudnia (13)
    • ►  listopada (15)
    • ►  października (15)
    • ►  września (15)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (16)
    • ►  kwietnia (14)
    • ►  marca (9)
    • ►  lutego (16)
Julia Orzech. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Ostatnie wpisy

  • ELA-SANELA - KATARZYNA PRANIĆ
    Ela-Sanela, to debiut literacki Katarzyny Pranić, za którą to otrzymała drugą nagrodę w II Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren. A...
  • Sposób na Elfa i Elfie, gdzie jesteś? - Marcin Pałasz
    Sposób na Elfa i Elfie, gdzie jesteś? to moje pierwsze, ale na pewno nie ostatnie spotkania z twórczością Marcina Pałasza. Z tego mie...
  • Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham - Sam McBratney
      Autor: Sam McBratney Ilustracje:  Anita Jeram Tłumaczenie: Jarosław Mikołajewski Wydawnictwo:  HarperKids Rok wydania:  2020 Oprawa:  twa...
  • Małe kobietki - Louisa May Alcott
    Autor: Louisa May Alcott Tytuł: Małe kobietki Tłumaczenie: Anna Bańkowska Wydawnictwo: MG Rok wydania: 2012 Oprawa: twarda Liczba st...
  • Było sobie życie - edukacyjna gra planszowa
    źródło foto: empik.com Tytuł: Było sobie życie Producent: Hippocampus Seria: Było sobie życie Kategoria wiekowa: 7-107 (pięciolat...
  • Przygody dzieci z ulicy Awanturników - Astrid Lindgren
    Autor: Astrid Lindgren Ilustracje: Ilon Wikland Przekład: Anna Węgleńska, Maria Olszańska Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wyda...
  • Superfarmer - gra planszowa - nowy cykl postów tematycznych
    Autor gry: Karol Borsuk Tytuł: Superfarmer Rodzaj gry: rodzinna planszówka Liczba graczy: 2-6 Przedział wiekowy: 7-99 (z mojego doświa...
  • Baśnie i legendy polskie oraz Baśniowa Mapa Polski
    Tytuł: Baśnie i legendy polskie Ilustracje: Mirosław Tokarczyk Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2016 Oprawa: tw...
  • Notka nieco sentymentalna, czyli "Poczytaj mi mamo"
    Kto z nas nie pamięta tych charakterystycznych książeczek? No właśnie :) Seria "Poczytaj mi mamo" już od wielu lat bawi i uc...
  • Opowieści Biblijne dla dzieci już nie budzą mojego strachu.
    Tytuł: Opowieści Biblijne Autorzy: Praca zbiorowa Ilustracje: Anna Gensler Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2016...

Statystyka

podczytuję

  • górowianka
    Obraz 46
  • tu-czytam
    Józef Tischner: Nadzieja mimo wszystko
  • Notatnik kulturalny
    Przybysz, czyli wyśpiewać smutek, strach, nadzieję i tęsknotę
  • Ejotkowe postrzeganie świata
    Agnieszka Lingas-Łoniewska "Molly"
  • pasje i fascynacje mola książkowego...nie tylko literackie...
    Kobiety z obrazów - Małgorzata Czyńska
  • ~~ Od deski do deski - Varia blog ~~
    Jak być człowiekiem - Svend Brinkmann
  • Cyrysia
    ZAPOWIEDŹ: GANGSTERSKA GRA - Dominika Smoleń
  • książki sardegny
    "Dzienniki HEJterskie, czyli historia Polski pisana nagłówkami z Pudelka" PigOut
  • Kobiece rozmówki przy herbacie
    Nie mogę trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi- recenzja
  • Dowolnik
    "Dziewczynka z parku" Barbara Kosmowska
  • AnnRK
    Irena Kamińska-Radomska "Etykieta biznesu"
  • Książkoholizm
    10 LAT!!!
  • Z pasją o dobrych książkach i nie tylko...
    "Strupki" - Paulina Jóźwik
  • Niania w Paryzu
    WOLNOSCI... pragnę!!!
  • Książki Warte Przeczytania
    Rok 2021, a polskie premiery książkowe
  • Kącik z książką
    "Labirynt pamięci" João Ubaldo Ribeiro
  • Krytycznym okiem...
    „Stos” Greta Drawska
  • Magia w każdym dniu
    ,,DUCHY RZEKI PREGEL"-KRZYSZTOF BEŚKA
  • Z lektur prowincjonalnej nauczycielki
    Maja Lunde. Ostatni.
  • Czytanki-przytulanki
    Oliver Jeffers, Sam Winston „Jestem dzieckiem książek”
  • Książki do poduszki
    Małgorzata Rogala "Niezbity dowód"
  • Świat książkowego mola...
    Miasteczko zbrodni. Dlaczego zginęła Iwona Cygan? – Monika Góra
  • Po drugiej stronie... książki
    Ana Johns: Kobieta w białym kimonie
  • Sprawy domowe i książka na półce
    1000 rzeczy mniej w 2021 roku
  • Książki i nie tylko...
    Joanna Szarańska - "Kraina Zeszłorocznych Choinek"
  • ...do ostatniej pestki trzeba mocno żyć...
    #565 - Siedem sióstr
  • nieperfekcyjnie, bo perfekcja jest nudna!
    "Małe miasto, wielkie kłamstwa" - Diane Chamberlain
  • Agnesto
    "Szajka" Lajos Grendel
  • Dosiakowe Królestwo
    Postanowienia czytelnicze na 2021 rok
  • Kącik z książkami
    Bartosz Gardocki, Kurs na ulicę Szczęśliwą, Dowody na Istnienie, Warszawa 2020.
  • JULIA ORZECH
    Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham - Sam McBratney
  • W krainie stron
    Najlepsze dramy 2020, czyli Różowe Ekrany odsłona azjatycka
  • więcej niz pierwsza czytanka
    Daj sobie bucha
  • moje podróże
    Podsumowanie roku czyli życie coraz bardziej wirtualne, ale nie tylko
  • Czechofil
    „Czescy ekspresjoniści”- książka dla wymagających Czechofili i znawców literatury
  • Słowem Malowane
    Podsumowanie roku.
  • Półeczka z niebieskimi migdałami
    Polowanie na potwory
  • All You Need Is Book
    Literatura faktu dla młodzieży, czyli „Free Lunch. Darmowy obiad” Rexa Ogle’a
  • W Krainie Czytania i Historii
    Marcin Brzostowski – „Szach-Mat! czyli Szafa wychodzi, ja zostaję”
  • W Pępku Trójmiasta
    A. C. Gaughen: Berło Ziemi
  • Setna strona
    Niespokojna krew - Robert Galbraith
  • Moje książki...
    "Moja mroczna Vanesso" Kate Elizabeth Russell
  • Pisany inaczej...
    Stanisław Kowalik - " Siedem wykładów z psychologii sztuki"
  • Książki Oli
    Piąta strona świata, Kazimierz Kutz - fragment
  • Lustro Rzeczywistości
    Wyznanie – Jessie Burton. Siła jest kobietą
  • W Nieparyżu
    Skarby! Skarby! Abner Graboff CO POTRAFIĄ KOTY?, BYŁA RAZ STARSZA PANI
  • Lego ergo sum
    Pragnienia - Ilona Gołębiewska
  • Recenzje Młodzieżowe
    "Siła przeznaczenia" - Agnieszka Stec - Kotasińska - recenzja
  • Kronika Chomika
    "Baletnice. Przyjaciółki i rywalki" Elizabeth Barfety
  • Waniliowe Czytadła
    Post testowy 2
  • Francuska Kawiarenka Literacka
    Król Ubu czyli Polacy Alfred Jarry
  • Śmieciuszek życiowy, czyli co u Bazyla piszczy.
    "Małe Licho i lato z diabłem" Marta Kisiel
  • Czytajmy Dobre Książki
    Małgorzata Gutowska Adamczyk "Osiedle Sielanka. Nieznajoma"
  • Za górami za lasami
    Dlaczego najnowsza powieść będzie wyjątkowa :)
  • Entre Las Letras
    Wróciłam [Carline]
  • galeria kongo
    Młodość Stefana Żeromskiego, Jerzy Kądziela
  • Wyznania Czytoholiczki
    Moja mroczna Vanesso - Kate Elizabeth Russell
  • ZORROBLOG
    JESTEŚMY Z WAMI!
  • Misia i Tosia czytają
    Półka z grami: Pchli cyrk
  • Strefa Książki
    Plany czytelnicze
  • Krakowskie Czytanie
    "Red, white & royal blue" Casey McQuiston
  • ANTYKWARIAT Z CIEKAWĄ KSIĄŻKĄ
    Coraz większy mrok - Colleen Hoover
  • Czytajki - dziecięcych książek czar
    Doktor Dolittle i jego zwierzaki - Hugh Lofting
  • Życie między wierszami
    TOP 10 książek, które chcę przeczytać w 2020
  • Recenzje książek ← blog Niedopisanie
    Maria Adolfsson - Doggerland. Podstęp
  • W zaciszu biblioteki
    O to właśnie chodzi w sztormach
  • Trufla
    Bezmięsna fasolówka.
  • Malutka
    "Rana" to nie "Żmijowisko" ["Rana" - Wojciech Chmielarz]
  • z kubkiem kawy...
    Instytut - Stephen King
  • absolutnie nieperfekcyjna
    W.Chotomska "Wiersze pod psem", czyli kochajcie kundelki (nie tylko z okazji ich święta)!
  • moja księgarnia
    Manifest zwierząt. Sześć powodów, żeby okazywać więcej współczucia - Marc Bekoff
  • Kraina chwilowego zapomnienia
    Rozczarowanie nowym światem
  • god save the book
    Pozyskiwanie Marii. "Jaremianka. Biografia" Agnieszka Dauksza
  • Słowa duże i MAŁE
    Bo diabły są tu (Bezlitosna siła. Kastor – Agnieszka Lingas-Łoniewska)
  • Dylematy filolożki
    Ciekawostki językowe – Kawa, węzeł gordyjski, średnik i inne interesujące przypadki
  • uzależniona od czytania
    Majowe premiery :)
  • KSIĄŻECZKI SYNKA I CÓRECZKI :)
    Bad Boy’s Girl 4
  • Notatki Coolturalne
    Po-warszawskie stosiki.
  • miasto książek
    Nowy adres
  • Moja Pasieka
    Przerywam milczenie, gdyż "Niespodziewanie jasna noc" proszę państwa
  • Językowe rozważania młodego polonisty
    Życzenia noworoczne
  • Płaszcz zabójcy
    Henryk Sienkiewicz, 1889 rok
  • books on my mind
    Luca D'Andrea "Lissy"
  • Choco Freak
    Koszyczki z ciasta francuskiego ze szpinakiem i serem feta
  • In Trinity's world of books
    Powakacyjne tu&teraz: otworzyłam sklep!
  • Aleksandrowe myśli
    Zapowiedź // Spowiedź polskiego kata, Jerzy Andrzejczak
  • Jedz tańcz i czytaj
    Winter is coming... Tym razem w komiksie.
  • Dabudubida
    2chの評価を調べてみた結果は・・・!?【炎上】
  • Sabinkowe czytanie, w obłokach bujanie....
    Majowo w ogrodzie...
  • Życiowa pasja bibliofila
    Zmiana. Nareszcie!
  • prowincjapelnamarzen blog
    POŻEGNANIE Z BLOGIEM
  • POCZYTALNIA | kultura czytania
    Nawyki, Karl Ove Knausgård
  • GabArte
    Duże jest piękne!
  • Pożeracz słów
    Czytamy i poznajemy świat - odsłona 6
  • Pasjonatka Literatury
    Zawieszenie bloga !
  • KULTURALNY KĄCIK
    Jesień życia - zrób coś dla siebie
  • Codzienna walka z lenistwem i dążenie do obranych celów.
    Włam się do mózgu - Radosław Kotarski
  • Zapatrzona w książki
    Konkurs: Pokaż mi swój wszechświat
  • zwiedzam wszechświat ...
    "Trzy siostry, trzy królowe"
  • k r e a t y w a
    Nauka języków przez zabawę - angielski w domu, cz. 2
  • Słowem lukrowane
    Krzysia i ptasie kłopoty
  • Maszyna do pisania
    Tam gruz
  • Moje wycieczki w świat literatury...
    Sejarah Diet Keto
  • ZRECENZUJEMY | Recenzje książek
    "Girl online solo" - Zoe Sugg
  • London Boulevard
    „Zapisane w wodzie” - Paula Hawkins
  • Papierowy Azyl
    SPRZEDAJĘ KSIAŻKI - TANIO!
  • przy kominku siadam...
    Komunijnie
  • ... Jarkowe bazgroły ...
    Pyrkon
  • Strach przed lataniem i głód doświadczeń
    Quick Answers To Women and Their inner slut In Step-by-step Depth
  • In bed with books
    Michalina Wisłocka, Sztuka kochania
  • oczami dziecka...
    zmiany
  • myśli, wrażenia, interpretacje
    Słowa poruszone, słowa poruszające – Małe Kino „Prawda i sny” [recenzja płyty]
  • Aureliowo,czyli książkowo
    Siemandero po ospie, książki dla maluchów i KONKURS!!!
  • Czytam Centralnie
    BIOGRAFICZNA POWIEŚĆ MUZYCZNA - Josef Škvorecký "Scherzo capriccioso"
  • Karriba - Moda na czytanie
    AND THE OSCAR GOES TO... | STYCZEŃ 2017
  • Kraina Andersena
    BARCELONA
  • Stulecie literatury
    Pięć powodów do zmian
  • Czytelnicze Zacisze
    Janusz Niżyński „Bajeczki dla dzieci. Stories for kids”
  • W deszczu marzeń, burzy słów, myśli niewypowiedzianych....
    Pudełko pełne niespodzianek! Liferia
  • bezrobotna.pl
    Hultajstwa Witka - mój nowy blog
  • "Kto czyta książki, żyje podwójnie" - Umberto Eco
    David Levithan - "Każdego dnia"
  • Kopalnia Książek
    GAYLE FORMAN "Ten jeden dzień"
  • kamykowa czytelnia
    koniec kamykowej czytelni
  • My Little Library
    W pułapce New Adult
  • kultur-alnie
    Dom na Wschodniej.
  • Między wersami książek
    "Druga runda" - Caren Lissner
  • Magia książki...
    Jorn Lier Horst "Ślepy trop"
  • Mój jest ten kawałek podłogi
    Poza czasem szukaj
  • Biblioteka Melanii
    Pożegnanie
  • Magnolie
    Ile w tym faktu, ile literatury?
  • kajecisko
    BAMBINO - To jest to!
  • BLOG KATARZYNY ZYSKOWSKIEJ-IGNACIAK
    Resep Ayam Teriaki Lezat dan Nikmat
  • Co nowego w PWN
    W kuchni jak na wojnie
  • Kreatywna mobilizacja (FIT-życie)
    M.M.P.R. (2014)
  • czYtanie
    myśli
  • Diunam
    "Pąki lodowych róż" Zbigniew Zborowski
  • Książkozaur na tropie...
    Lektura obowiązkowa!
  • KSIĄŻKÓWKA
    Informacja
  • Książki Ja i Pan Kot
    Stop diabetes dan hiduplah dengan sehat
  • Imani
    TY JESTEŚ MOJE IMIĘ, Katarzyna Zyskowska-Ignaciak
  • PROZAICY • blog literacki
    Prozaicy polecają... książkę na wakacje
  • ... jak na jedno moje małe istnienie świata jest o wiele za dużo...
    ...chwila nadeszła, trzeba się pożegnać...
  • Echo istnienia...
    Walka z brudem, czyli jak sprawdzają się perełki PERLUX.
  • Na zimowy i letni wieczorek
    Wygraj "Cudownie tu i teraz"!
  • książkolandia
    Wyspa na prerii - Wojciech Cejrowski
  • Książki Grażyny - Marii
    Watch The Man Who is Talked About 1937 Full Movie Online
  • Once upon a time
    "Hopeless" Colleen Hoover
  • Peek-a-Boo-Boo
    ... to już koniec?! To dopiero początek!
  • Kartek szelest
    Pijąc kawę z demonami przeszłości - "Niewybaczalne" - Isabel Wolff
  • Czytelniczy Szał
    "Anna German o sobie" - Mariola Pryzwan
  • Beznadziejnie zacofany w lekturze
    Przypominam uprzejmie
  • Klasyka Młodego Czytelnika
    Koniec (ale i początek)
  • kawa, koc, książka - idealne połączenie
    Jeśli już...
  • Miss Jacobs Library
    Tylko Ciebie chcę - film
  • Książkowa Kraina Łagodności
    „Vademecum numerologii. Znaczenie liczb w Twoim życiu” – Editha Wüst i Sabine Schieferle
  • mama (nie tylko) Adama
    Nasza Paczka i niepodległość
  • White Plate
    Zupa z kukurydzy, ziemniaków i jabłek
  • Chodź, pomaluj mój świat,
    Halina Koszutska, Czerwony samochodzik
  • Córka Wokulskiego
    Dobra dusza
  • Moj kantor wymiany mysli i wrazen
    PODWÓJNA TOŻSAMOŚĆ
  • Kulturalny Misz-Masz
    Zaproszenie i trochę pożegnanie
  • ZEZUZULLA
    Czy słońce, czy deszcz, jest pięknie!
  • Profesor Jerzy Bralczyk - bloog.pl
    Rodzaje i nazwy
  • Gorąca czekolada z cynamonem
    Blog sokrates0313 przeniesiony
  • Lektury Lirael
    „Obok siebie, ale osobno” (Georges Simenon, „Kot”)
  • Książka szuka domu!
    Charlotte Link, Dom sióstr
  • KSIĄŻKOWE PODRÓŻOWANIE
    "ZDOBYWAM ZAMEK" DODIE SMITH
  • czytanie
    Winna!
  • Kuzynka Sasza Poleca
    Wyniki konkursu z C.S. Lewisem
  • Poza Sezonem
    Intensywność - Dean Koontz
  • Zapiski na kartce
    UWAGA! UWAGA! UWAGA! UWAGA!
  • Szelest kartki jak muzyka w deszczowe dni...
    Konkurs z Fabryką Słów - rozwiązanie
  • Entliczek-Poradniczek
    Ewa Chodakowska, Lefteris Kavoukis- Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską. 30 dni, minut, treningów, przepisów.
  • Good Life
    FABRYKA PRZEPISÓW
  • Dariusz Dłużeń
    "Pan Przypadek i trzynastka" - Jacek Getner
  • CZYTOPOLIS
    "Rynek w Smyrnie" Jacek Dehnel (#130)
  • Book me a Cookie
    Nowy adres bloga
  • Książki z mojej półki
    "Babcia 19 i sowiecki sekret" Ondjaki
  • nieEROTYCZNE OPOWIADANIA
    Moja najnowsza książka
  • Over the rainbow
    Spóźniony Tag - Versatile
  • Frada mania! - wspólna mania czytania
    Dobranoc, Albercie Albertsonie
  • Konkursy z Polskimi Autorami CPA
    Rozwiązanie konkursu z Moniką Gałgan
  • Do zaczytania jeden krok
    Nareszcie mój i to z autografem
  • Jak pisać?
    Przygody Kluski i Sabinki. Odcinek 17.
  • mowa liter
  • Świat recenzji
  • Falka
  • Lubię, gdy książki pachną cynamonem..
  • Recenzje książek... głównie
  • Magiczny Świat Książek
  • Spotkania z autorami
  • Taki sobie dziejopis...
  • "myślodsiewnia książkowa"
  • porządek alfabetyczny
  • Tramwaj nr 4 czyli co nieco o czytaniu w tramwaju i nie tylko tam
  • * pudełko książek *
  • Malice w Krainie Literatury
  • Cynamonowe dni
  • niecodziennik literacki
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Blogi rodziców, które uwielbiam czytać

  • ladnebebe.pl
    COODO twórczynie
  • Buuba » Buuba
    Moje małe postanowienia na 2021
  • NIANIO.COM.PL – blog lifestylowo – parentingowy
    Dlaczego kobiety uwielbiają botki?
  • strefa Psotnika
    Żadnej przemocy! Apel Astrid Lindgren
  • mrspolkadot
    zdrowe, kolorowe michy – 8 przepisów na odżywcze budda bowls
  • Zwykłej Matki Wzloty i Upadki
    Noworoczne postanowienia - jeszcze więcej komiksów z Egmontu
  • Moje Dzieci Kreatywnie
    Zabawa dla rodzeństwa – Słoik Wyzwań
  • MAŁA KA(F)KA
    702. TYDZIEŃ Z NATURĄ: POD ZIEMIĄ SŁYCHAĆ GŁOSY
  • Konfabula
    Praca i nauka przy biurku? Zadbaj o dobre oświetlenie!
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Małe miasto, wielkie kłamstwa" - Diane Chamberlain
  • ON ONA I DZIECIAKI blog o adopcji, podróżach z dziećmi i kreatywnych zabawach.
    Czytam sobie. Pierwsza klasa!
  • Domowy zakątek
    Grudniowe świętowanie
  • Signum Temporis
    Programista Junior 6/2020 – przegląd nowego numeru magazynu o programowaniu dla dzieci
  • szafa tosi
    Jaki plecak wybrać do pracy ?
  • Mamarak
    Pozytywny Kalendarz 2021 do druku
  • Matka Tylko Jedna
    Prawdziwy dzień z życia matki bez instagramowego filtra. Tak to wygląda naprawdę.
  • wikilistka.pl
    Prezent dla 8-latki. Co kupić na 8 urodziny (i nie tylko)?
  • Zabawkator
    MAGNETYCZNE SAMOCHODY DO SKŁADANIA – MALBLO
  • Krauziaki
    List od Mikołaja
  • Blog Ojciec - Najbardziej Emocjonujący Blog Parentingowy
    Wygrałeś 1000 zł lub 1000 euro? TO OSZUSTWO!
  • Małe co nie co z naszego życia i nie tylko...
    Rodzicielstwo w czasach pandemii
  • ...by cieszyć się życiem
    Witajcie w naszej "bajce" :)
  • matka polka czytająca
    Coś się kończy, coś się zaczyna - nowy adres bloga
  • mavelo.
    Kurka z podwórka / pudełka do druku
  • Różane Dzieciństwo
    "Teraz będziesz kurą" o relacjach między rodzeństwem
  • Jej cały świat
    Zawodowcy w świecie zwierząt
  • Domowy bajzel
    Koszyk
  • Chatka na sowich nóżkach czyli nasze bajkoczytanie
    Zwierzęta budują/Zwierzaki Wajraka
  • stashki.pl
    Jak skutecznie zarabiać?
  • DzikiDzik
    Wybrzeże na rowerze cz.3 | Mrzeżyno - Sianożęty
  • Ms Baika
    Roczek Mai i dekoracje w leśnym stylu.
  • zakręcony belfer
    Sztafeta przypadków
  • Przedszkole pod Brykającym Gagatkiem
    Boże Narodzenie w malarstwie. projekt "Bliżej Sztuki"
  • Synkowe czytanie
    Zmiany…..
  • Dzika Jabłoń
    Rok na wsi w okolicznościach przyrody
  • tochana ...
    siła...
  • Ogarniam Wszechświat
    Vegan Food Festival vol 1
  • czytająca mama
    "Jak sobie zagrabisz, tak będziesz żyć" - "Kwietniowa czarownica" Majgull Axelsson
  • KreoParenting
    Prosta maszyna Goldberga
  • Tosiowe igraszki
    Montessori: Wzbogacanie słownictwa - rymy
  • mummystyle
    Zdrada
  • Co tam w Matkopolkowie?
    Gadzina
  • Mummy and the Tot
    Przenosiny
  • jusssi.pl
    Ups. To chyba koniec bloga.
  • MAŁE DRANIE
    #technology
  • Ohana
  • home - lemoniada
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Blogi ludzi z pasją:

  • Handmade Charlotte
    Perler Bead Soap Dish
  • Jest Rudo
    Podsumowanie 2020
  • Design Your Life | RSS Feed
    8 lat Design Your Life – I CO DALEJ?
  • mamy okiem
    siedem
  • Vegenerat Biegowy
    BRUSCHETTA
  • - Podróże, jedzenie, krągłości
    Mit życia po diecie
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Przydatne strony

  • Słownik języka polskiego pwn
  • Słownik ortograficzny pwn
  • Słownik staropolski
  • Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych W. Kopalińskiego
  • Słownik wyrazów obcych pwn
  • poradnia UŚ
  • poradnia pwn
Prawa do strony Julia Orzech.
Designed by OddThemes
Dostosowała www.jusssi.pl dlaJulia Orzech.