Dołącz do mnie

Julia Orzech
  • Kategorie na blogu
  • Kontakt
    • O mnie
    • Kontakt
    • Współpraca
  • Mama
    • Książki parentingowe
    • Mama poleca
    • Kulinarnie
    • DIY
    • Wywody Matki Polki
  • Kobieta
    • Styl życia
    • Książki dla dorosłych
    • Poza macierzyństwem
    • Cykl: pisz pięknie
    • Mój czas
  • Dziecko
    • Literatura dziecięca
    • Mądre zabawki
    • Tymkowe wywody
    • Styl życia dziecka
Home Archive for lutego 2015

Tytuł: Cappuccino
Autor: Charles Chevallier
Wydawnictwo: Egmont
Rodzaj: prosta gra logiczna
Liczba graczy: 2-4
Kategoria wiekowa: 8-108 


Z tą recenzją specjalnie czekałam do soboty. Na leniwy zimowy weekend chciałam wam bowiem polecić genialną w swej prostocie grę logiczną o smakowitej nazwie Cappuccino. Skąd taka nazwa? Ano stąd, że rozgrywki toczą się przy użyciu kubeczków, które do złudzenia przypominają te z aromatycznym kawowym napojem. Mało tego. Każdy kubeczek pokrywa gęsta pianka z charakterystycznymi dla baristów wzorami. Już na wstępie mówię uczciwie, że zanim zaczniecie grać koniecznie przygotujcie sobie kawkę, bo Cappuccino pobudza wszystkie zmysły…

Kubeczki i co dalej?
Gra Cappuccino jest grą logiczną o bardzo prostych zasadach i na tym chyba polega jej fenomen. W zależności od ilości graczy (2-4) rozkładamy losowo odpowiednią ilość kubeczków. Oczywiście wcześniej każdy z graczy wybiera wariant kolorystyczny cappuccino, którym będzie grał. Zaczyna ten, kto ostatnio pił kawę! Swój kubeczek bądź stos kubeczków należy umieścić na sąsiadującym kubeczku lub stosie. Strategię musimy wybrać sami, choć często jesteśmy do niej niejako zmuszani przez przeciwnika. Możemy zdobywać kubeczki swojego koloru, ale również te należące do przeciwnika. Przy czym należy pamiętać, że pojedynczy kubek można umieścić tylko na pojedynczym kubku, a stos na niższym stosie lub stosie tej samej wysokości.  I w zasadzie to tyle, jeżeli chodzi o zasady. Oczywiście w miarę upływu czasu między kubeczkami będą się tworzyły puste miejsca. Należy pamiętać, że nie można ich przeskakiwać.  Gra kończy się, kiedy żaden z graczy nie może już wykonać ruchu. Oczywiście, jeżeli wcześniej któryś z nich nie będzie miał już kubeczka lub stosu, którym mógłby się ruszyć - odpada, a reszta uczestników kontynuuje grę. 



Z rundy na rundę robi się coraz ciekawiej, gdyż nieco bardziej doświadczeni zawodnicy zaczynają szukać swojej strategii, która pozwoli im odnieść zwycięstwo. Można skupić się na zdobywaniu swoich kubeczków, bądź też kubeczków przeciwnika. Należy pamiętać o bardzo wskazanym chwycie, jakim jest blokowanie, czy raczej izolowanie jednych kubeczków przeciwnika od drugich, aby ten nie mógł już wykonać nimi żadnego ruchu. 



Kiedy zaś dojdziecie już do wprawy zagrajcie w wariant dla zaawansowanych, kiedy to świadomie ustawiacie swoje kubeczki według wcześniej obmyślonej strategii (gracze po kolei ustawiają na stole po jednym kubeczku). Po takim przygotowaniu rozpoczyna się gra na wcześniej opisanych zasadach. 

Dla kogo ta gra?
Cappuccino to prosta gra logiczna, w którą swobodnie mogą grać całe rodziny. Zasady są tak jasne, że pojmie je nawet rozgarnięty przedszkolak (choć na opakowaniu widnieje kategoria wiekowa od 8 lat). Sprawdziliśmy to osobiście i Tymek (5 lat) świetnie sobie radzi, kombinując jak zdobyć dużą ilość kubeczków. Mało tego, dużo chętniej sięga po Cappuccino niż inne gry przeznaczone dla dzieci. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że w Cappuccino gra się dobrze zarówno we dwójkę, jak i w większym gronie. Piszę o tym, bo często bywa tak, że choć producent na opakowaniu przewiduje dużą liczbę graczy, to w praktyce wychodzi na to, że w „tłumie” traci swój urok, albo kończy się zanim tak naprawdę się zacznie. Zapewniam was, tu możecie zawierzyć informacji na pudełku. Różnica jest tylko taka, że grając we dwójkę można rozgrywać partię, gdzie każdy ma po dwa kolory kubków.


Autor gry Charles Chevallier oparł Cappuccino no prostocie I to jest największa zaleta tej gry. Niektórzy krytykują ją właśnie za to, choć ja uważam, że trzeba mieć nie lada głowę, aby na tak prostych zasadach stworzyć grę, w której co tu dużo mówić, trzeba trochę pomyśleć. Oczywiście nasze szare komórki nie są zmuszane do gigantycznej pracy, ale nie takie jest założenie Cappuccino. Przede wszystkim gra nie jest nudna i choć gramy w nią bardzo często, to nie zdarzyło się, abyśmy poprzestali na jednej partii. Przekonaliśmy się też, że wystarczy na chwilę się rozproszyć, bądź nie do końca przemyśleć swój ruch i koniec. Przegrywamy z kretesem!


A może by tak prezent?
Gra Cappuccino może stanowić świetny prezent i nie musicie się martwić o jakość materiałów, z których została wykonana. Już samo eleganckie pudełko zamykane na magnes robi wrażenie. Kubeczki wykonane są z dobrych materiałów, w których trudno doszukać się niedoróbek. W moim zestawie trafiło się, że jedna z pianek na kubeczku jest lekko zapadnięta, ale to tylko drobny szczegół niemający wpływu na przebieg i jakość gry. Tak jak już wspomniałam wcześniej, patrząc na piankowe wzory na kubeczkach ma się natychmiast ochotę na kubek aromatycznego cappuccino. 

Szczerze polecam!

https://sklep.egmont.pl/gry-planszowe/





Autor: Ałbena Grabowska
Tytuł: Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli (tom II sagi)
Wydawnictwo: Zwierciadło
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka ze skrzydełkiem


Nie byłabym zdziwiona, gdybym dostała do rąk kolejną świetną powieść Ałbeny Grabowskiej. Oczekiwałam więc w spokoju przesyłki z II tomem  Stulecia Winnych, książki, która miała mi umilić kilka następnych wieczorów.  Jeszcze dreptałam w sobie po lekturze genialnych Bogiń z Žitkovej. Zawsze w takim momencie boję się sięgnąć po kolejną książkę w obawie, że na tle poprzedniej wyda mi się błaha i pospolita. Wiedziałam zatem, że cierpliwie poczekam na II tom Stulecia Winnych, bo tu nazwisko autorki jest dla mnie gwarancją doskonałej lektury. Nie spodziewałam się jednak takiego obrotu spraw…

Zacznijmy od tego, że Poczta Polska wie doskonale jak zaostrzyć w czytelniku ciekawość przetrzymując książkę ile się da. Kiedy przesyłka trafiła w końcu w moje ręce, z zadowoleniem ułożyłam się do wieczornej lektury i … zakończyłam ją dokładnie o 4:45 nad ranem. Nie było mowy o spaniu. Wiedziały o tym nawet moje soczewki, które dzielnie wytrzymywały te nocne katusze. No nie mogłam przestać. Nie mogłam! Ta pisarka nigdy chyba nie przestanie mnie zaskakiwać. Spodziewałam się wszystkiego, tylko chyba nie tego, że drugi tom Stulecia Winnych będzie lepszy od poprzedniego. A jest! Przede wszystkim akcja rusza z kopyta i choć miejscami darowany nam został czas na zadumę, to jednak trzeba przyznać, że tu pisarka znacznie przyspieszyła. Może to zasługa tak zakończonego I tomu, który kazał mi teraz przeskakiwać po literkach w poszukiwaniu rozwiązań. Ale już po chwili wyobraziłam Ałbenę Grabowską, która z politowaniem patrzy na moją niecierpliwość i przystopowałam nieznacznie…

Oj ta kobieta wie doskonale jak budować napięcie, jak dać odetchnąć zmęczonemu emocjami czytelnikowi, aby następnie ruszyć dalej i gnać do przodu nie bacząc na błagalne „Nie, jeszcze nie. To się nie może tak skończyć”. A właśnie, że może. I siedzę tu teraz taka rozedrgana i jak pomyślę sobie, że przyjdzie mi czekać w najlepszym wypadku do wiosny na trzeci tom, to pozwalam sobie aż jęknąć w duchu…Najgorsze jest to, że tak mną ciągle targa, że nie jestem w stanie pozbyć się chaosu w tej recenzji. Mam wrażenie, że wszystko, co chcę napisać o twórczości tej doskonałej pisarki już zostało zawarte w poprzednich tekstach. 
 
W II tomie Winni walczą. Walczą z okupantem hitlerowskim, potem z okrutnymi Rosjanami, walczą o kawałek chleba, o prawo do życia, o siebie i swoich bliskich, wreszcie o miłość, która przecież nie zważa nigdy na czasy, w których się znalazła. Ona jest zawsze. Niestety tuż za nią, a czasem i przed stąpa twardo nienawiść, złość, zemsta i okrucieństwo.  Trzeba było być niezwykle silnym, aby przetrwać koszmarne czasy wojen i czasów powojennych. Winni, choć rozsypani po całym świecie ciągle trzymają się razem. To jest właśnie największa siła, która pozwala Mani urodzić i wychować w samotności kolejne w rodzinie bliźniaczki Basię i Kasię, Broni cierpieć w milczeniu żałobę po mężu, który oddał życie za Pawła, Ani przetrwać u boku niekochanego mężczyzny. Ta sama siła da jej potem odwagę, aby ryzykując własne życie, wyciągnąć rękę do kobiety z getta. 

Nie jest oczywiście tak, że Winnych spotykają same tragedie. Wszystko bowiem na tym świecie musi się równoważyć i choć w czasach, w których przyszło im żyć trudno może w to uwierzyć, to jednak zawsze musi przyjść czas na radość i łzy szczęścia. Bo rodzina, choć początkowo podzielona przez wojenną zawieruchę w miarę upływu lata powiększa się o nowych członków i szczęśliwie wracających z frontu. Największą radość dają oczywiście narodziny, których w tak trudnych czasach wcale nie brakuje. Jakby ludzie podświadomie szukali czegoś tak czystego, nieskalanego jak nowe życie. 

Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli, to więc dla mnie książka o wielkiej sile rodzinny, którą przekazuje się u Winnych z pokolenia na pokolenie niczym tradycję. Wspaniałe jest to, że każdy z nich wie, że niezależnie od tego co zrobi, w Brwinowie zawsze znajdzie wsparcie. Mało tego. Ta rodzina doskonale wie, co znaczy poświęcić się dla kogoś. Niezależnie od tego czy oznacza to głód, ciężką pracę, pomoc w zbrodni, czy po prostu trzymanie przez resztę życia języka za zębami. Ktoś czytający ten tekst, może sobie pomyśleć, że takich ludzi nie ma, to zbyt idealne. Nie! Bohaterowie tej sagi są zwykłymi ludźmi z krwi i kości. Popełniają błędy, upadają, podnoszą się, wstają (a czasem nie) i idą dalej. Tę wyjątkowość daje im rodzina i głęboko wpojone poczucie, że niezależnie od okoliczności trzeba trzymać się razem. Każdy z nich miewa momenty słabości, załamania, gniewu i szaleństwa. Jak wspaniale jednak, że autorka pozwoliła nam przy tym być i móc obserwować na kartach powieści losy ludzi, którzy przecież są tacy jak my, jedynie czasy, w których przyszło im żyć kazały postępować tak, a nie inaczej. 

To zaszczyt Cię czytać Ałbeno!

Fragmenty powieści można pobrać bezpłatnie na przeczytam.pl


Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Zwierciadło

http://zwierciadlo.pl/tag/wydawnictwo-zwierciadlo


Autor: Kateřina Tučková
Tytuł: Boginie z Žitkovej
Tłumaczenie: Julia Różewicz
Wydawnictwo: Afera
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 448
Oprawa: miękka ze skrzydełkiem


… zaklinam was przez dzień Sądu Ostatecznego, przez wszechmogącego Boga, którego się boi wszystko, co złe, zabierzcie grad od osad i pól, zabierzcie go w góry, nad skały, nad lasy, nad wody, gdzie człowiek nie sieje, nie sadzi, nie zbiera…

Białe Karpaty – pogranicze słowacko-morawskie. Wieś Žitkova. To właśnie tu żyły boginie, które przez setki lat odpędzały burze i grady, leczyły ziołami, przepowiadały przyszłość czytając z wosku i modląc się do Boga. Tak do Boga, gdyż wierzono, że to właśnie od niego pochodzi sztuka bogowania. Dziś już nie istnieją. Przetrwały średniowieczne palenia na stosie, przeżyły dwie wojny światowe. Oparły się niestety lepkim mackom reżimu komunistycznego, który powoli, acz skutecznie przerywał nici wiążące matki z córkami i wnuczkami. StB wycelowały w źródło. Nie ma więzów łączących kobiety, nie ma też przekazywanych z pokolenia na pokolenie tajników bogowania. Nie ma więc bogiń. Ostatnia zmarła w 2001 roku…
Jest jednak Kateřina Tučková – piekielnie zdolna czeska pisarka, która sprawiła, że pamięć o tych odważnych, niezwykle silnych, tajemniczych kobietach przetrwa. Jej Boginie z Žitkovej, wydane w Czechach dwa lata temu spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem czytelników i okrzyknięte zostały Czeskim Bestsellerem najlepiej sprzedającej się książki w 2012 roku. Teraz wojują rynek polski.
Powieść to niezwykle bogata i wielobarwna. Frapująca historia nękania bogiń od XVII wieku aż do czasów współczesnych miesza się z fikcją oplątaną w magię. Jest zbrodnia i kara, miłość siostrzana i miłość kobiety do kobiety. Wszystko to podane zostało czytelnikowi w gęstym lukrze folkloru i tradycji ludności zamieszkującej Žitkovą i okolice. Wielość wątków, mnogość postaci, które przewijają się przez karty Bogiń z Žitkovej sprawia, że ciężko się od nich oderwać, a po przeczytaniu tak po prostu odłożyć na półkę…

Dorę Idesovą poznajemy, w jednym z najgorszych momentów jej życia. Dziewczynka ma osiem lat i wracając do domu znajduje na podwórzu ukochaną kotkę z odciętą głową i jej martwe kocięta. W chałupie w kałuży krwi leży matka, zamordowana siekierą przez ojca. Klątwa złej bogini zbiera żniwo i nic nie jest w stanie jej zatrzymać. Dora jednak wypiera z pamięci to wydarzenie i żyje w nieświadomości przygarnięta wraz z upośledzonym bratem przez ciotkę Surmenę. Dzięki niej poznaje tajniki bogowania, jako andzjel przyprowadza do chaty ludzi szukających wsparcia i pomocy. Pewnego razu nieświadoma niczego zabija białego wężyka, który wypełzł gdzieś ze ściany. Jedynie przerażenie w oczach Surmeny mówi jej, że zrobiła coś, co już na zawsze odmieni ich życie…

Dorosła Dora trawiona wyrzutami sumienia, z powodu tego, jak potoczyły się losy Surmeny oraz tego, że świadomie odcięła się od bogowania, pisze pracę o niezwykłych mieszkankach Białych Karpat. Jest bowiem etnografką na Uniwersytecie w Brnie. To dzięki jej wytężonej pracy naukowej poznajemy historię bogiń prześladowanych zarówno przez kościół, jak i reżim komunistyczny. Inwigilowanych, śledzonych na każdym kroku, przesłuchiwanych, a wreszcie męczonych w szpitalach psychiatrycznych, gdzie powoli acz skutecznie uchodziło z nich życie. Wbrew pozorom nawet dwie wojny nie zebrały wśród nich takiego żniwa.
Boginie z Žitkovej bardzo mocno trzymają się faktów historycznych. Autorka osobiście odwiedziła Žitkovą i jej mieszkańców, wypytując ich o wszystko, co tylko pamiętają. Przesiedziała też niezliczone godziny w archiwach StB, co sprawiło, że powieść czyta się jak dokument. Wykształcenie etnograficzne Kateřiny Tučkovej pozwala i pod tym względem delektować się bogato zarysowanymi wątkami mitycznymi i magicznymi, które głęboko wrosły w tradycję Białych Karpat – choćby ten o białym wężyku, który miał zamieszkiwać ściany chat. Wierzono, że jeśli ktoś zabije tego opiekuna domu przyniesie mu to wielkie nieszczęście. Jest to region na pograniczu Moraw i Słowacji, który zawsze był bardzo biedny i słabo zaludniony. To właśnie dlatego rozwinęła się tam sztuka bogowania. Niestety gdzie jest bieda, często pojawia się także alkohol, czyli w tym przypadku słynne wypalanki. Z tej przyczyny w całych Kopanicach rodziło się wiele niepełnosprawnych dzieci. Być może dlatego autorka zdecydowała się poruszyć wątek Jakubka – brata Dory, chorego na zespół Aperta. Czy o jego życiu zadecydował właśnie alkohol, czy też klątwa potężnej bogini?

Mimo tej wielowymiarowości i bogactwa wątków Boginie z Žitkovej czyta się bardzo dobrze, żeby nie powiedzieć rewelacyjnie. Poznajemy fascynującą i mroczną historię kilku pokoleń bogiń, pełną magii, ziół i przepowiedni, ale niestety napiętnowaną cierpieniem zadanym przez drugiego człowieka. A wszystko to podane przez jedną z nich – ostatnią (a może nie) z rodu, która podczas swojej podróży śladami bliskich dowiaduje się, że od przeszłości nie ma ucieczki.

Książkę Kateřiny Tučkovej można czytać na wiele sposobów. Dla Czechów stanowi ona swoiste rozliczenie z przeszłością i to nie tylko tą związaną z boginiami. Prześladowania komunistyczne miały bowiem podobny scenariusz w przypadku różnych grup, a ich finał był zwykle tak samo tragiczny. Boginie z Žitkovej to także opowieść o silnych i mądrych kobietach, które potrafiły więcej (mężczyźni pojawiają się w powieści epizodycznie i wyłącznie w negatywnych rolach) i przez to zostały zniszczone. Nie lada gratkę dla historyków mogą stanowić wątki naukowe oparte na faktach. Książka o takiej tematyce ukazała się w Czechach ostatnio w 1912 roku. Niezwykle uzdolniona Czeszka oddała w nasze ręce kawał doskonałej prozy, napisanej z lekkością i pazurem, choć poruszającej niełatwy temat. Może będę nudna, ale duże brawa należą się także Julii Różewicz, która na pewno ogromnym nakładem pracy jak zwykle genialnie przetłumaczyła nam kolejną perełkę literatury czeskiej.

Dla mnie – zdecydowanie – najlepsza książka ubiegłego roku.

Recenzja ukazała się na portalu novinka.pl :
 http://novinka.pl/historia-i-fikcja-oplatana-w-magie-recenzja-ksiazki-boginie-z-zitkovej/

http://www.wydawnictwoafera.pl/ksiazki/boginie-z-zitkovej.html


http://novinka.pl/

Subskrybuj: Posty ( Atom )

Julia Orzech

Julia Orzech

Szukaj w tym blogu

Dołącz do mnie

juliaorzech.blogspot.com - blog książkowy

Biorę udział w projekcie Dzikiej Jabłoni "Przygody z książką"

Biorę udział w projekcie Dzikiej Jabłoni "Przygody z książką"

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ►  2021 (5)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (1)
    • ►  lipca (1)
  • ►  2018 (27)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (2)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2017 (65)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (6)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (9)
  • ►  2016 (62)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  września (11)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (4)
  • ▼  2015 (64)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (7)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (3)
    • ▼  lutego (3)
      • Cappuccino - gra logiczna dla całej rodziny
      • Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli - Ałbena Gra...
      • Boginie z Žitkovej - Kateřina Tučková
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (68)
    • ►  października (7)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2013 (105)
    • ►  grudnia (13)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (8)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (11)
    • ►  kwietnia (9)
    • ►  marca (9)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (13)
  • ►  2012 (147)
    • ►  grudnia (13)
    • ►  listopada (15)
    • ►  października (15)
    • ►  września (15)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (16)
    • ►  kwietnia (14)
    • ►  marca (9)
    • ►  lutego (16)
Julia Orzech. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Ostatnie wpisy

  • Ania z Zielonego Wzgórza - Lucy Maud Montgomery
    Autor: Lucy Maud Montgomert Tłumaczenie: Paweł Beręsewicz Ilustracje: Sylwia Kaczmarska Tytuł: Ania z Zielonego Wzgórza Seria: Klasyka...
  • Pali się! - Jan Brzechwa
    Autor: Jan Brzechwa Tytuł: Pali się! Ilustracje: Zbigniew Dobosz Wydawnictwo: Skrzat Rok wydania: 2013 Liczba stron: 24 Oprawa: mięk...
  • Nauka liczenia - Agnieszka Łubkowska
    Autor: Agnieszka Łubkowska Ilustracje: Joanna Kłos Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2018 Liczba stron: 140 Oprawa: t...
  • Małe kobietki - Louisa May Alcott
    Autor: Louisa May Alcott Tytuł: Małe kobietki Tłumaczenie: Anna Bańkowska Wydawnictwo: MG Rok wydania: 2012 Oprawa: twarda Liczba st...
  • Baśnie i legendy polskie oraz Baśniowa Mapa Polski
    Tytuł: Baśnie i legendy polskie Ilustracje: Mirosław Tokarczyk Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2016 Oprawa: tw...
  • KONKURS U JULII
    SERDECZNIE ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO WZIĘCIA UDZIAŁU W MOIM PIERWSZYM KONKURSIE BLOGOWYM.  DO WYGRANIA OCZYWIŚCIE KSIĄŻKI, KTÓRE OTRZYMAŁA...
  • Trzy oblicza pożądania - Megan Hart
    Od jakiegoś czasu głośno się zrobiło na temat tej książki w światku czytelniczym. Plotki aż huczą i bezczelnie porównują ją do wiadomego...
  • GRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!
    Mam dość. Nie jestem w stanie zapanować nad ustawieniami tego bloga, dlatego na jakiś czas daję sobie spokój. Grunt, że wydaje mi się w miar...
  • Było sobie życie - edukacyjna gra planszowa
    źródło foto: empik.com Tytuł: Było sobie życie Producent: Hippocampus Seria: Było sobie życie Kategoria wiekowa: 7-107 (pięciolat...
  • Bardzo subiektywna lista prezentów na Dzień Dziecka
    Od razu na początku zapewniam, że to nie jest post sponsorowany. Sklep Mamabu odkryłam jakiś czas temu dzięki znajomej, a potem sama b...

Statystyka

podczytuję

  • Dylematy filolożki
    Jak napisać życiorys do szkoły – czego oczekują komisje rekrutacyjne?
  • górowianka
    Wojciech Czaplewski "Książeczka wyjścia"
  • Z pasją o dobrych książkach i nie tylko...
    "Gleba" - Michał Śmielak [wyjątkowo zaczynam od drugiego tomu]
  • tu-czytam
    Sally Symes, Saranne Taylor: Wielka księga pytań jak
  • ~~ Od deski do deski - Varia blog ~~
    Krąg polarny - Liza Marklund
  • Książki Warte Przeczytania
    Książkowe nowości 2025 literatura faktu- co polecacie przeczytać ?
  • pasje i fascynacje mola książkowego...nie tylko literackie...
    Dom mojej matki. Opowieść córki o rodzinnej manipulacji, bólu i odzyskanej wolności - Shari Franke
  • Notatnik kulturalny
    Jeden gest może zmienić już całkiem sporo, czyli Nietuzinkowy sklep całodobowy i Jeszcze bardziej nietuzinkowy sklep całodobowy Kim Ho-Yeon
  • Niania w Paryzu
    Lewkonie, truskawki, morele i nektarynki podane ze szparagami i rzodkiewka!
  • Kobiece rozmówki przy herbacie
    W moim ogródeczku…
  • Dosiakowe Królestwo
    Zapach świeżych trocin - Agata Czykierda-Grabowska
  • zwiedzam wszechświat ...
    9 Festiwal Książki Opole 2025
  • moje podróże
    Majówka - czyli zielono mi i kolorowo i śpiewająco
  • Profesor Jerzy Bralczyk - bloog.pl
    Jak dbać o tatuaż latem?
  • Dowolnik
    "Słoneczne wino" Ray Bradbury
  • Cyrysia
    Czy w mrocznych czasach jest jeszcze miejsce na ludzkie odruchy? „Ołowiane żołnierzyki” – nowy kryminał Marka Stelara
  • Setna strona
    Upierz - Paulina Pudło
  • Magia w każdym dniu
    ,,KARIERA NIKODEMA DYZMY"-TADEUSZ DOŁĘGA-MOSTOWICZ
  • Krytycznym okiem...
    „Stan raju” Laura van den Berg
  • Słowem Malowane
    Katarzyna Jasiołek, Dom Mody Telimena.
  • książki sardegny
    Trójka e-pik maj 2025. Podsumowanie kwietnia
  • Ejotkowe postrzeganie świata
    Podsumowanie kwietnia i hasło na maj 2025 - Pod hasłem
  • Recenzje Młodzieżowe
    "Elryk z Melniboné" - Michael Moorcock - recenzja
  • Z lektur prowincjonalnej nauczycielki
    Pożegnanie
  • Książki Oli
    Lem i Bradbury - ludzkość w kosmicznym lustrze
  • Śmieciuszek życiowy, czyli co u Bazyla piszczy.
    Crimen - Józef Hen
  • W Krainie Czytania i Historii
    Magdalena Zimniak – „Pęknięta kra”
  • Pisany inaczej...
    Michael Yapko - "Kiedy życie boli. Zalecenia w leczeniu depresji. Startegiczna terapia krótkoterminowa"
  • Książki do poduszki
    Marcin Brzostowski "www.husaria.pl"
  • Czechofil
    To je jen Toyen?
  • Czytanki-przytulanki
    Kate DiCamillo „Beverly tu i teraz”
  • W krainie stron
    Pech, Słowiańskie demony i inne stwory, czyli Licencja na czarowanie Aleksandy Okońskiej!
  • Agnesto
    "Reneta" Barbara Klicka
  • Kącik z książką
    "Adwokat diabła" Steve Cavanagh
  • Książki i nie tylko...
    Martina Winkelhofer - "Cesarzowa. Pierwsze lata Sisi na wiedeńskim dworze" | recenzja
  • Książkoholizm
    Burza myśli i stos
  • Półeczka z niebieskimi migdałami
    INSTRUKCJA
  • Świat książkowego mola...
    "Pacjentka" - Alex Michaelides
  • nieperfekcyjnie, bo perfekcja jest nudna!
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer
  • AnnRK
    Może nie ma mnie tu, ale jestem gdzie indziej!
  • Lego ergo sum
    Z Tobą będzie inaczej - Milena Wójtowicz
  • ... jak na jedno moje małe istnienie świata jest o wiele za dużo...
  • Życie między wierszami
    Toshikazu Kawaguchi: Zanim wystygnie kawa
  • All You Need Is Book
    Kraina za mostem, czyli pełna tajemnic baśń w klimacie retro
  • Malutka
    Jak banany zniewoliły Gwatemalę? - "Burzliwe czasy" M. Vargas Llosa
  • Lustro Rzeczywistości
    Skazani na ból – Agnieszka Lingas-Łoniewska. Wznowienie
  • więcej niz pierwsza czytanka
    Anonse
  • Magiczny Świat Książek
    Tren Model Rambut Hits Untuk Tampil Beda
  • ...do ostatniej pestki trzeba mocno żyć...
    #592 - Śnieg otulił cię bielą
  • Sprawy domowe i książka na półce
  • W zaciszu biblioteki
    Strach to mała śmierć
  • W Pępku Trójmiasta
    A. C. Gaughen: Berło Ziemi
  • ANTYKWARIAT Z CIEKAWĄ KSIĄŻKĄ
    Coraz większy mrok - Colleen Hoover
  • Po drugiej stronie... książki
    co zrobisz, gdy sie obudzisz tego dnia.
  • Kronika Chomika
    "Stulecie chirurgów" Jürgen Thorwald
  • Za górami za lasami
    Witajcie kochani jak dobrze Was uścisnąć!
  • Trufla
    Prezentownik 2019 - książki
  • Recenzje książek ← blog Niedopisanie
    Dr Sarah Horlofsen i Dagmara Geisler - Co to ten rak?
  • galeria kongo
    Moje życie z książką, Zuzanna Rabska
  • Moje książki...
    "Powroty i wspomnienia" Sylwia Trojanowska
  • absolutnie nieperfekcyjna
    J.Galiński "Kółko się pani urwało", czyli lektura dla fanów dowcipów o Murzynach
  • W Nieparyżu
    ROK, W KTÓRYM NAUCZYŁAM SIĘ KŁAMAĆ Lauren Wolk - What has been seen...
  • Czytajki - dziecięcych książek czar
    Pomocnicy. Liderzy, asystenci, robotnicy., Skrzydłowi. Technicy, magicy, indywidualiści. - Jarosław Kaczmarek
  • Słowa duże i MAŁE
    Pewna jest tylko śmierć (Twoje fotografie, Tammy Robinson)
  • z kubkiem kawy...
    Rodzanice - Katarzyna Puzyńska
  • ZORROBLOG
    BARDZO GŁODNA GĄSIENICA
  • Francuska Kawiarenka Literacka
    Zbrodnia Sylwestra Bonnard Anatol France
  • god save the book
    „Shitshow! Ameryka się sypie, a oglądalność szybuje” Charlie LeDuff. Mikrorecenzja
  • Misia i Tosia czytają
    Kot -o-ciaki / Heniś/ booba - partnerzy w zabawie
  • Notatki Coolturalne
    Sny Wojenne - Marek Harny.
  • KSIĄŻECZKI SYNKA I CÓRECZKI :)
    Save Me
  • miasto książek
    Nowy adres
  • Krakowskie Czytanie
    "Kamień" Małgorzata i Michał Kuźmińscy
  • Językowe rozważania młodego polonisty
    „Odkupować” czy „odkupywać” – która forma jest poprawna?
  • Waniliowe Czytadła
    "Sztuczna broda świętego Mikołaja"
  • JULIA ORZECH
    Nauka liczenia - Agnieszka Łubkowska
  • uzależniona od czytania
    ŚWIĄTECZNE PREMIERY
  • Moja Pasieka
    "Trzecia siostra" Joanny Marat
  • Płaszcz zabójcy
    Henryk Sienkiewicz, 1889 rok
  • Choco Freak
    Racuchy drożdzowe z jabłkami na maślance
  • Czytajmy Dobre Książki
    Piotr Ambroziewicz "Złote lata polskiej chuliganerii. 1950-1960"
  • Aleksandrowe myśli
    Wyniki konkursów
  • Dabudubida
    2chの評価を調べてみた結果は・・・!?【炎上】
  • In Trinity's world of books
    Pochodzenie ma znaczenie - dlaczego to takie ważne?
  • Sabinkowe czytanie, w obłokach bujanie....
    Kolejne miłe spotkanie z Rudnicką!
  • books on my mind
    Louisa Morgan "Tajemna historia czarownic"
  • moja księgarnia
    Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty - Sylwia Zientek
  • Życiowa pasja bibliofila
    Każdy ma w głowie jakąś rzeźnię („Obrzydliwcy” – Marek Kalita)
  • prowincjapelnamarzen blog
    POŻEGNANIE Z BLOGIEM
  • Jedz tańcz i czytaj
    The Manga Guide. Wszechświat - K. Ishikawa, K. Kawabata
  • POCZYTALNIA | kultura czytania
    Nawyki, Karl Ove Knausgård
  • GabArte
    Zimo przybywaj!
  • Pożeracz słów
    Magicznych Świąt !
  • Pasjonatka Literatury
    "PS. Kocham cię" Cecelia Ahern
  • Kraina chwilowego zapomnienia
    Wojna, miłość i rak
  • KULTURALNY KĄCIK
    Jesień życia - zrób coś dla siebie
  • Zapatrzona w książki
    Zakochanymi kobietami łatwiej manipulować?
  • Strefa Książki
    Tajemnicze morderstwo
  • k r e a t y w a
    Nauka języków przez zabawę - angielski w domu, cz. 2
  • Maszyna do pisania
    Tam gruz
  • Moje wycieczki w świat literatury...
    Sejarah Diet Keto
  • ZRECENZUJEMY | Recenzje książek
    "Girl online solo" - Zoe Sugg
  • Kącik z książkami
    Jerzy Sosnowski "Fafarułej, czyli pastylki z pomarańczy"
  • Papierowy Azyl
    SPRZEDAJĘ KSIAŻKI - TANIO!
  • ... Jarkowe bazgroły ...
    Pyrkon
  • Słowem lukrowane
    Spacerkiem przez rok
  • Strach przed lataniem i głód doświadczeń
    Your College Education, Make The Best From it!
  • myśli, wrażenia, interpretacje
    Słowa poruszone, słowa poruszające – Małe Kino „Prawda i sny” [recenzja płyty]
  • Codzienna walka z lenistwem i dążenie do obranych celów.
  • In bed with books
    Edyta Świętek, Cień burzowych chmur
  • Aureliowo,czyli książkowo
    Chorowanie i ser żółty domowej roboty
  • Karriba - Moda na czytanie
    AND THE OSCAR GOES TO... | STYCZEŃ 2017
  • Stulecie literatury
    Pięć powodów do zmian
  • Czytelnicze Zacisze
    Janusz Niżyński „Bajeczki dla dzieci. Stories for kids”
  • W deszczu marzeń, burzy słów, myśli niewypowiedzianych....
    Pudełko pełne niespodzianek! Liferia
  • oczami dziecka...
    wakacje
  • Czytam Centralnie
    PAVOL RANKOV. PRZEZWYCIĘŻYĆ KOMPLEKS
  • "Kto czyta książki, żyje podwójnie" - Umberto Eco
    Prezent od Elfa Pharm
  • kamykowa czytelnia
    koniec kamykowej czytelni
  • My Little Library
    W pułapce New Adult
  • przy kominku siadam...
    Róż, róż i róż :)
  • kultur-alnie
    Rachel Abbott "Obce dziecko".
  • Między wersami książek
    "Ostatnia prowokacja" - Louise Lee
  • Mój jest ten kawałek podłogi
    Poza czasem szukaj
  • Biblioteka Melanii
    Jo Walton - "Podwójne życie Pat"
  • Magnolie
    Czy internet to dobre miejsce dla książek? O akcjach promujących czytelnictwo na świecie
  • Kopalnia Książek
    MAŁGORZATA WARDA "Jak oddech"
  • Magia książki...
    Lutosławski: Piano Concerto / Symphony No 2 PL
  • kajecisko
    BAMBINO - To jest to!
  • BLOG KATARZYNY ZYSKOWSKIEJ-IGNACIAK
    Resep Ayam Teriaki Lezat dan Nikmat
  • Co nowego w PWN
    W kuchni jak na wojnie
  • Kreatywna mobilizacja (FIT-życie)
    M.M.P.R. (2014)
  • czYtanie
    myśli
  • Diunam
    "Pąki lodowych róż" Zbigniew Zborowski
  • Książkozaur na tropie...
    Lektura obowiązkowa!
  • KSIĄŻKÓWKA
    Informacja
  • Książki Ja i Pan Kot
    Stop diabetes dan hiduplah dengan sehat
  • Echo istnienia...
    Walka z brudem, czyli jak sprawdzają się perełki PERLUX.
  • Entre Las Letras
    Anna
  • Książki Grażyny - Marii
    Watch The Man Who is Talked About 1937 Full Movie Online
  • Na zimowy i letni wieczorek
    mogagat.pl
  • Once upon a time
    "Hopeless" Colleen Hoover
  • PROZAICY • blog literacki
    "Piromani" - Emilia Teofila Nowak
  • Imani
    STULECIE WINNYCH. CI, KTÓRZY WALCZYLI, Ałbena Grabowska
  • Peek-a-Boo-Boo
    ... to już koniec?! To dopiero początek!
  • Kartek szelest
    Pijąc kawę z demonami przeszłości - "Niewybaczalne" - Isabel Wolff
  • Szelest kartki jak muzyka w deszczowe dni...
    Twarzą w twarz z prawdą
  • Czytelniczy Szał
    "Anna German o sobie" - Mariola Pryzwan
  • książkolandia
    Tami z Krainy Pięknych Koni. Tom II: Tami z Kapadoclandii - Renata Klamerus
  • Beznadziejnie zacofany w lekturze
    Przypominam uprzejmie
  • Klasyka Młodego Czytelnika
    Koniec (ale i początek)
  • kawa, koc, książka - idealne połączenie
    Jeśli już...
  • London Boulevard
    Droga serca - M. John Harrison
  • Miss Jacobs Library
    Tylko Ciebie chcę - film
  • Książkowa Kraina Łagodności
    „Vademecum numerologii. Znaczenie liczb w Twoim życiu” – Editha Wüst i Sabine Schieferle
  • mama (nie tylko) Adama
    Nasza Paczka i niepodległość
  • White Plate
    Zupa z kukurydzy, ziemniaków i jabłek
  • Chodź, pomaluj mój świat,
    Halina Koszutska, Czerwony samochodzik
  • Córka Wokulskiego
    Dobra dusza
  • Moj kantor wymiany mysli i wrazen
    PODWÓJNA TOŻSAMOŚĆ
  • Kulturalny Misz-Masz
    Zaproszenie i trochę pożegnanie
  • bezrobotna.pl
    Kronika zapowiedzianej śmierci
  • Kraina Andersena
    Szkorbut szkorbutem, a Chmielewska w ulubionej odsłonie.
  • ZEZUZULLA
    Czy słońce, czy deszcz, jest pięknie!
  • Gorąca czekolada z cynamonem
    Blog sokrates0313 przeniesiony
  • Lektury Lirael
    „Obok siebie, ale osobno” (Georges Simenon, „Kot”)
  • Książka szuka domu!
    Charlotte Link, Dom sióstr
  • Wyznania Czytoholiczki
    SPRZEDAM
  • KSIĄŻKOWE PODRÓŻOWANIE
    "ZDOBYWAM ZAMEK" DODIE SMITH
  • czytanie
    Winna!
  • Kuzynka Sasza Poleca
    Wyniki konkursu z C.S. Lewisem
  • Zapiski na kartce
    UWAGA! UWAGA! UWAGA! UWAGA!
  • Entliczek-Poradniczek
    Ewa Chodakowska, Lefteris Kavoukis- Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską. 30 dni, minut, treningów, przepisów.
  • Good Life
    FABRYKA PRZEPISÓW
  • Dariusz Dłużeń
    "Pan Przypadek i trzynastka" - Jacek Getner
  • CZYTOPOLIS
    "Rynek w Smyrnie" Jacek Dehnel (#130)
  • Poza Sezonem
    Intruz - Stephenie Meyer
  • Book me a Cookie
    Nowy adres bloga
  • Książki z mojej półki
    "Babcia 19 i sowiecki sekret" Ondjaki
  • nieEROTYCZNE OPOWIADANIA
    Moja najnowsza książka
  • Over the rainbow
    Spóźniony Tag - Versatile
  • Frada mania! - wspólna mania czytania
    Dobranoc, Albercie Albertsonie
  • Konkursy z Polskimi Autorami CPA
    Rozwiązanie konkursu z Moniką Gałgan
  • Do zaczytania jeden krok
    Nareszcie mój i to z autografem
  • Jak pisać?
    Przygody Kluski i Sabinki. Odcinek 17.
  • Falka
  • Malice w Krainie Literatury
  • Cynamonowe dni
  • niecodziennik literacki
  • mowa liter
  • "myślodsiewnia książkowa"
  • Spotkania z autorami
  • Świat recenzji
  • Lubię, gdy książki pachną cynamonem..
  • Taki sobie dziejopis...
  • Tramwaj nr 4 czyli co nieco o czytaniu w tramwaju i nie tylko tam
  • Recenzje książek... głównie
  • * pudełko książek *
  • porządek alfabetyczny
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Blogi rodziców, które uwielbiam czytać

  • strefa Psotnika
    32 tom Biura detektywistycznego Lassego i Mai Tajemnica kościoła
  • Domowy zakątek
    Styczniowe wspomnienia
  • ladnebebe.pl
    Prezenty na Dzień Dziecka – idealne dla każdego malucha!
  • NIANIO.COM.PL – blog lifestylowo – parentingowy
    Minecraft – skąd jego fenomen i co warto znać?
  • Zwykłej Matki Wzloty i Upadki
    Wiosenna karuzela, czyli co nieco od Egmontu
  • wikilistka.pl
    Kreatywne sposoby eksponowania obrazów na płótnie i plakatów w aranżacji wnętrz
  • Moje Dzieci Kreatywnie
    Praca plastyczna na Wielkanoc – Kurczaki
  • Konfabula
    Potęga języka. Jak kody, którymi posługujemy się w myśleniu, mówieniu i życiu, zmieniają nasze umysły
  • Buuba » Buuba
    10 najważniejszych rzeczy w kobiecym biznesie na 2025 rok
  • Matka Tylko Jedna
    Jeśli święta, to tylko w Białej Dolinie
  • Signum Temporis
    Prawo w IT. Praktycznie i po ludzku – Szymon Ciach Helion
  • Krauziaki
    Gdzie wybrać się na rodzinne wakacje w Polsce? Najlepsze miejsca i atrakcje
  • Jej cały świat
    Utkane królestwo
  • ON ONA I DZIECIAKI blog o adopcji, podróżach z dziećmi i kreatywnych zabawach.
    Delisie. Wielka imprezka
  • MAŁA KA(F)KA
    714. COFNĄĆ SIĘ W CZASIE
  • szafa tosi
    Jak dobrać rozmiar buta idealny dla Twoich stóp – poradnik dla każdego
  • nieperfekcyjnie.pl
    "Wytrwałość dzikich kwiatów" - Micalea Smeltzer
  • Ogarniam Wszechświat
    Jak uświetnić małą czarną, czyli inspiracje na podwieczorek
  • mrspolkadot
    tarta truflowa bez pieczenia (z czekoladowo-rumowym musem)
  • Zabawkator
    DLACZEGO? KIEDY? JAK? ŚWIĄTECZNE HITY
  • Mamarak
    Zdrowa dieta w czasie ciąży: o składnikach odżywczych oraz witaminach dla Ciebie i Twojego dziecka
  • ...by cieszyć się życiem
    Idzie Nowe :)
  • Blog Ojciec - Najbardziej Emocjonujący Blog Parentingowy
    Niebezpieczne zachowanie, które cechuje wielu rodziców
  • Małe co nie co z naszego życia i nie tylko...
    Wiosenny, kreatywny powrót...
  • matka polka czytająca
    Coś się kończy, coś się zaczyna - nowy adres bloga
  • mavelo.
    Fotel malowany farbą kredową – tapicerka rok po użytkowaniu
  • Różane Dzieciństwo
    "Gili, gili - słówka z ostatniej chwili" - słowniczek maluszka
  • Domowy bajzel
    Koszyk
  • stashki.pl
    Jak skutecznie zarabiać?
  • Chatka na sowich nóżkach czyli nasze bajkoczytanie
    Gdzie się chowa śnieżna sowa?
  • Ms Baika
    Zestawy kreatywne od KIPOD Toys. Czyli o tym jak umilamy sobie długie, zimowe wieczory.
  • Przedszkole pod Brykającym Gagatkiem
    Boże Narodzenie w malarstwie. projekt "Bliżej Sztuki"
  • zakręcony belfer
    lekcja obrazkowa, czyli zróbmy animację z biteable
  • Synkowe czytanie
    Zmiany…..
  • Dzika Jabłoń
    Superquiz. Zagadki i ciekawostki
  • tochana ...
    znalezione w aparacie...
  • czytająca mama
    To były naprawdę magiczne lata... "Magiczne lata" Robert McCammon
  • KreoParenting
    Dlaczego warto pojechać na Maltę?
  • Tosiowe igraszki
    Montessori: Buteleczki zapachowe
  • mummystyle
    Z okazji zbliżających się Świąt...
  • DzikiDzik
    I CO Z TEGO będzie? | Boże Narodzenie
  • Co tam w Matkopolkowie?
  • jusssi.pl
    Nie do wiary! - Zuzanna Jędrzejewska
  • MAŁE DRANIE
    #technology
  • Mummy and the Tot
    Świąteczne pudło sensoryczne i szopka w jednym
  • Ohana
  • home - lemoniada
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Blogi ludzi z pasją:

  • Design Your Life | RSS Feed
    Aktualizacja 2025 – gdzie mnie znajdziesz?
  • Jest Rudo
    How to Create a Newsletter for free
  • Handmade Charlotte
    Painted Paper Pumpkins
  • mamy okiem
    siedem
  • Vegenerat Biegowy
    POMIDOROWE PYRY HASSELBACK
  • - Podróże, jedzenie, krągłości
    Mit życia po diecie
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Przydatne strony

  • Słownik języka polskiego pwn
  • Słownik ortograficzny pwn
  • Słownik staropolski
  • Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych W. Kopalińskiego
  • Słownik wyrazów obcych pwn
  • poradnia UŚ
  • poradnia pwn
Prawa do strony Julia Orzech.
Designed by OddThemes
Dostosowała www.jusssi.pl dlaJulia Orzech.